Tegoroczna edycja Tata Steel od samego początku obfitowała w emocjonujące partie i zaskakujące rozstrzygnięcia. W dramatycznej dogrywce zwycięstwo odniósł 22-letni holenderski arcymistrz Jorden Van Foreest, który w Armagedonie pokonał swojego rodaka Anisha Giriego. Zapraszamy zatem do relacji z trzech ostatnich rund szachowego Wimbledonu.
Podsumowanie rund 1-4: infoszach.pl/2021/01/20/polacy-glodni-na-szachowej-uczcie,
rund 5-8: infoszach.pl/2021/01/25/mistrz-swiata-pokonany-przez-rosyjskiego-nastolatka
rund 9-10: https://infoszach.pl/2021/01/28/anish-giri-na-czele-rundy-9-10-tata-steel-2021/
XI runda – Anish Giri wciąż samodzielnym liderem!
Tari, Aryan 1-0 Esipenko, Andrey
Pozostałe partie XI rundy
Oprócz Norwega Tariego jedyne zwycięstwo w tej rundzie odniósł Jorden van Foreest nad Harikrishną, który w debiutowej fazie partii poświęcił figurę. Hindus nie uzyskał jednak realnej inicjatywy za ofiarowany materiał i ostatecznie uznał się za pokonanego w 60 posunięciu. Magnus Carlsen tuż po pierwszej kontroli zremisował z Girim, który dzięki temu utrzymał samodzielne prowadzenie w turnieju. Pozostałe pojedynki, w tym partie Donchenki z Dudą oraz Wojtaszka z Vachier-Lagravem, również zakończyły się remisami.
Po XI rundzie samodzielnym liderem był Giri (7,5 pkt.), mający pół punktu przewagi nad trójką zawodników: Van Foreestem, Caruaną i Firouzją.
XII runda – Niewykorzystana szansa Giriego!
Giri, Anish 1/2-1/2 Firouzja, Alireza
Pozostałe partie XII rundy
Jedyne zwycięstwo w tej rundzie odniósł Harikrishna, który precyzyjnie wykorzystał niedokładną grę Donchenki w końcówce hetmańsko-wieżowej. Nasi reprezentanci w dalszym ciągu bez zwycięstwa: Wojtaszek zremisował białymi z mistrzem świata Carlsenem, a Duda nie wykorzystał szans na uzyskanie przewagi w pojedynku z liderem francuskich szachów Vachier-Lagravem.
XIII runda – Dogrywka rozstrzyga losy turnieju!
W tej rundzie kluczowe dla losów turnieju okazało się zwycięstwo reprezentanta gospodarzy Van Foreesta z Nilsem Grandeliusem.
Van Forest, Jorden 1-0 Nils, Grandelius
Pozostałe partie XIII rundy
Na otarcie łez Carlsen w dość prestiżowym pojedynku pokonał Vachier-Lagrave’a, ale wystarczyło to do zajęcie tylko VI lokaty. Inna sprawa, że Francus skończył na przedostatnim miejscu i wyprzedził jedynie młodego arcymistrza z Niemiec. Polacy solidarnie zremisowali swoje pojedynki, choć w partii Firouzja – Wojtaszek doszło do małego zamieszenia z udziałem sędziów:
Na szczęście organizatorzy wystosowali już oficjalne przeprosiny i pozostaje mieć tylko nadzieję, że podobne sytuacje nie będą się powtarzały w przyszłości.
Esipenko pokonał dość gładko czarnym kolorem Donchenkę, a pozostałe partie zakończyły się remisem. Wśród nich kluczowa była partia Giriego, która skutkowała koniecznością rozgrywania dogrywki z Van Foreestem. W partiach błyskawicznych padły dwa remisy, co skutkowało koniecznością rozegrania Armagedonu. Analizę tej partii przygotował FM Kosma Pacan-Milej:
Z pewnością polskich kibiców może martwić słabsza forma naszych dwóch czołowych zawodników, tym bardziej że Radosław Wojtaszek po raz pierwszy od ponad 7 lat spada poniżej magicznej granicy 2700. Z pewnością jednak, zarówno Radek jak i Janek, dostarczą nam jeszcze dużo powodów do radości 🙂
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis