Reaktywacja Turnieju Kandydatów!

Ostatnie posunięcia pierwszej połowy Turnieju Kandydatów zakończyły się 26 marca 2020, a drugą połowę będziemy podziwiać już od dziś. Co zmieniło się przez ten rok?

Rundy zaczynają się o godzinie 13.00 i wtedy też rozpocznie się wspólna transmisja chess24.pl i Infoszach! Serdecznie zapraszamy do oglądania. Transmisja będzie na naszym YouTube oraz na kanałach chess24.pl na Twitch i YouTube.

Z punktu widzenia matematyki największe szanse na końcowy triumf mają Maxime Vachier-Lagrave oraz Ian Nepomniachtchi. Przerwa jednak mogła zaburzyć rozkład sił fizycznych i mentalnych, tak niezbędnych do końcowego triumfu. Jakich wyników możemy spodziewać się na jekaterynburskich deskach?
Prześledźmy ostatnie turnieje kandydatów i ich wyniki:

Berlin 2018

Po pierwszym kole: 1. Caruana 5/7; 2. Mamedyarov 4,5/7; 3.-5. Kramnik, Grischuk i Liren 3,5/7; 6. Karjakin 3/7.

Na koniec: 1. Caruana 9/14; 2.-3. Mamedyarov i Karjakin 8/14.

Piękny zryw Karjakina, który pokazuje, że nic nie jest niemożliwe. Z drugiej strony zwróćmy uwagę na to, że prowadzący po pierwszej połowie duet nie oddał prowadzenia.

Moskwa 2016

Po pierwszym kole: 1.-2. Karjakin i Aronian 4,5/7; 3. Anand 4/7.

Na koniec: 1. Karjakin 8,5/14; 2.-3. Aronian i Anand 7,5/14

Tutaj jeszcze wyraźniej widać, że czołówka się nie zmienia.

Chanty Mansyjsk 2014

Po pierwszym kole: 1.-2. Anand i Aronian 4,5/7; 8. Karjakin 2,5/7

Na koniec: 1. Anand 8,5/14; 2. Karjakin 7,5/14; 6. Aronian 6,5/14

Wreszcie dotarliśmy do czegoś, co może wlać otuchę w serca zawodników innych niż Nepo i MVL. Kolejny raz Karjakin rzucił się w szaleńczą pogoń, tymczasem Aronian z głośnym hukiem spadł z piedestału. Mimo tego: format Turnieju Kandydatów jest jasny – mamy jednego zwycięzcę i siedmiu przegranych. Który z tej ósemki wspaniałych graczy postara się sięgnąć po szachową koronę w Dubaju?

Spójrzmy na poprzednie jego starty: zagrał bardzo solidnie w sierpniu w Bundeslidze, notując 3 zwycięstwa i 2 remisy, ale w styczniu w Wijk aan Zee zaprezentował się bardzo niepewnie – przegrał aż czterokrotnie, w tym z Girim i Caruaną. Pokonał go także dużo niżej notowany Grandelius i to w koronnym debiucie Francuza! Może to prognozować spadek na miarę Aroniana w 2014, jednak zanim do tego dojdzie, kluczowa będzie pierwsza runda. Kwestia psychiki może być przysłowiowym języczkiem u wagi, więc jeśliby „na dzień dobry” zdecydowanie pokonał Caruanę, nabrałby wiatru w żagle.

W grudniu sięgnął po tytuł mistrza Rosji z pół punktu przewagi nad drugim Karjakinem. Przegrał wtedy jedynie z Dubovem… co może być godnym uwagi faktem lub tylko nic nieznaczącą ciekawostką. Dubov zagrał niezwykle pomysłowo, agresywnie i pewnie prąc do przodu pokonał „Nepo”. W pierwszym kole Turnieju Kandydatów przegrał z MVL, za to wygrał trzykrotnie. Wszystkie te elementy każą mi obstawiać, że jego partie nie będą remisowe, jednak dużo łatwiej przegrać niż wygrać.

Amerykanin zagrał najwięcej partii na żywo ze wszystkich uczestników Turnieju Kandydatów – grał w Bundeslidze (+2 =2 -1), Norway Chess (+6 =5 -4) oraz Tata Steel (+3 =10 -0). Wydaje się, że on wraz z Anishem Girim są w formie. Przed startem Turnieju, Caruana był uznawany przez wielu za faworyta, więc czekamy na jego przebudzenie.

„Remisowy król” w styczniu pokazał, że potrafi również wygrywać – zajął w Wijk drugie miejsce po dogrywce, a wcześniej wygrał 4 partie i 9 zremisował. Wydaje się, że przerwa posłużyła mu najlepiej ze wszystkich, więc liczę na kawał dobrych szachów w jego wykonaniu.

Bazy głucho milczą na temat jego gier – grał kilkukrotnie online, m.in. w Pucharze Narodów organizowany chess.com i FIDE. Jednak próbka jest tak mała, że ciężko o solidną analizę. Przeczuwam, że w domowym zaciszu mógł przygotować kilka pereł, którymi będzie starał się wykończyć przeciwników. Wierzę, że mimo braków jego pojedynków w bazie, to rywalizował z innymi chińskimi mistrzami i nie grozi mu brak ogrania. Podobnie rzecz będzie się miała z Dingiem, ale do niego przejdziemy.

Ominęły go grudniowe Mistrzostwa Rosji i przez to nie zagrał na żywo ani jednej partii, jednak aktywnie brał udział w internetowych turniejach czołówki. Mimo to partie szybkie i błyskawiczne przez internet nie są tym samym, co klasyczne. Wydaje mi się, że Sasza spędził czas przygotowań mniej produktywnie niż Chińczycy, mimo to wierzę, że pokaże nam kawał dobrych szachów.

Również i on nie był widywany nad szachową deską, lecz grał sporo online. Wyniki z tych partii ciężko brać pod uwagę, ponieważ zaczynały się o północy i trwały do 4 w nocy! Jego fatalna dyspozycja w pierwszym kole Turnieju Kandydatów była zaskoczeniem dla wszystkich. Kibice Żelaznego Dinga muszą wierzyć, że teraz odbije się od dna.

Najsłabszy z kręgu kandydatów – jedyny z rankingiem niższym niż 2700 Elo. Raczej nie włączy się już do walki o podium, lecz jego dyspozycja może zaważyć na końcowych wynikach, gdzie każda „połówka” będzie na wagę złota.

Czekaliśmy na walkę u stóp szachowego tronu i nareszcie jest. Szanowni Państwo – czarne uruchamiają zegary i zaczynamy igrzyska!


Na naszym profilu na Facebooku rozpoczynamy zawody typujące wyniki. Nagrodą dla najlepszego typera będzie nasz miś Infuś! Zapraszamy do udziału

Zapraszamy Was na transmisję, którą będziemy realizować wspólnie z chess24.pl na kanałach:

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*