Polki prowadzą na Olimpiadzie! || 9 runda, Olimpiada 2022

WIM Oliwia Kiołbasa /fot. Stev Bonhage, FIDE

Polskie zawodniczki wygrały z dotychczasowymi liderkami z Indii i wskoczyły na (współdzielony) fotel liderek. Oliwia Kiołbasa odnosi dziewiąte zwycięstwo z rzędu i jest na najlepszej drodze do zanotowania jednego z najlepszych wyników w historii szachowych Olimpiad!

O-L-I-W-I-A!

Cóż to był za mecz, co to za seria!! Polki ograły dotychczas niepokonane reprezentantki Indii i doganiają je w tabeli olimpijskiej. Jeśli to nie wybrzmiało, to powtórzę: Polska jest na współdzielonym prowadzeniu na Olimpiadzie! A wszystko to dzięki sile i bezbłędnej grze Oliwii Kiołbasy, co zaowocowało dziewiątym zwycięstwem z rzędu! Zanim przejdziemy do jej partii, nie udałoby się ograć Indii, gdyby nie dojrzałe remisy na deskach Aliny i Marii, a także zwariowanej „obronie Częstochowy” w partii Moniki.

GM Monika Soćko /fot. Lennart Ootes, FIDE

Jedyna polska arcymistrz Soćko zagrała agresywne szachy, przez co Harika zdwoiła wieże na kolumnie h i, przy zblokowanym centrum, groziła kończącym atakiem. Jednak Monika podpaliła deskę i postawiła takie problemy przed rywalką, że ta się omyliła! Wymiana hetmanów pozwoliła uspokoić grę i mimo straty jakości, zdobyła remis.

Teraz możemy przejść do crème de la crème każdego meczu, czyli partii Oliwii. Wydawać się mogło po debiucie, że wraz ze znikaniem kolejnych figur siostra przezdolnego Praggnanandhaa’y sparowała groźby naszej zawodniczki. Wtedy jednak Oliwia włączyła sobie tablice końcówek i nałożyła olbrzymią presję na Vaishali, która rozsypała się jak domek z kart. Zobaczcie sami:

Mieliśmy przyjemność przeprowadzić krótki wywiad z Oliwią przed Olimpiadą, który możecie zobaczyć tutaj:

Gdyby dziś zakończyła się Olimpiada, Polki zdobyłyby złoto. Jednak przed nami jeszcze dwa dni niezwykle zaciętej walki. Razem z nami po 15 punktów meczowych mają Indie, Kazachstan i Gruzja, a tuż za nimi z 14 pkt. czają się między innymi Ukrainki, Ormianki czy Azerbejdżanki. Tu się jeszcze może dużo wydarzyć, ale my jesteśmy  dobrej myśli i będziemy trzymać kciuki! Jutro zmierzymy się z Gruzinkami.

Męskie przełamanie

Po ostatnich trzech, dość słabych rundach, wyjrzało słońce i tchnęło nadzieję na polską kadrę. W pewnym stylu ograliśmy Mongolię i o ile już szans medalowych nie mamy, to możemy walczyć o jak najwyższą lokatę, jak i o indywidualne rankingi. Dziś plusiki do rankingu mogli dopisać sobie Kacper Piorun i Mateusz Bartel. Obaj wygrali czarnymi bierkami i zapewnili wygraną Polski w tym starciu.

Arcymistrz z Łowicza zagrał elegancką partię w obronie holenderskiej. Już wychodząc z debiutu mógł być zadowolony z pozycji, jaką otrzymał z Gundavaą. Zaplanowany atak zmielił nie tylko centrum, ale i całą pozycję białych bierek, dzięki czemu możemy cieszyć się z dobrego zwycięstwa Pioruna.

„Matibar” od powrotu z dnia wolnego pokazuje, jak należy punktować słabszych od siebie, a mimo to jadowitych, przeciwników. Dziś przyjął gambit hetmański i szybkim wypadem własnej „królówki” sprowadził partię na rzadziej spotykane warianty. Po dłuższych przygodach, okazało się, że odnalazł się w nich lepiej od Mongoła, choć niekoniecznie było to tak oczywiste. O dokładniejszym przebiegu tej partii możecie się dowiedzieć z fanpage Mateusza Bartla, który wieczorami po każdej rundzie zamieszcza krótką analizę występu.

Polacy na dwie rundy przed końcem Olimpiady, zajmują 29. lokatę (dzielone 22.-34., wraz z m.in. Norwegią, Brazylią czy Gruzją). Jutrzejszymi rywalami Polaków będą Szwedzi.

Dvorkovich prezydentem FIDE

Dziś odbyły się wybory prezydenckie Międzynarodowej Federacji Szachowej. Prezydentem został, drugi raz z rzędu, Arkady Dvorkovich z Rosji. Jego kandydaturę poparło 157 federacji. W wyborach wystartował również ukraiński arcymistrz i doktor Andrii Baryshpolets, który uzyskał 16 głosów. Trzeci kandydat – arcymistrz i dotychczasowy zastępca prezydenta FIDE Bachar Kouatly – wycofał się tuż przed startem głosowania, zaś czwarty Inal Sheripov zrezygnował ze startu kilka dni temu ze względu na swój stan zdrowia. Zastępcą Dvorkovicha będzie eksmistrz świata Viswanathan Anand z Indii.

Arkady Dvorkovich i Vishy Anand /fot. David Llada

Niestety, reelekcji nie zdobył polski wiceprezydent Łukasz Turlej. Wierzymy jednak, że prezydent Wasko Hetman GKS Katowice dalej będzie nie szczędził sił do rozwijania polskich i światowych szachów.

Inne starcia Olimpiady

W końcu ktoś zdołał powstrzymać Gukesha D. Młody Indus „zaledwie” zremisował z Shakhriyarem Mamedyarovem, przez co Oliwia Kiołbasa jest jedyną zawodniczką z kompletem 9 zwycięstw. Nie zmienia to faktu, że Gukesh jest liderem na Olimpiadzie, a prowadzony przez niego zespół Indii 2 znajduje się na fotelu wiceliderów.

Zaś samodzielnymi liderami są… młodziutcy Uzbekowie! Jako jedyna drużyna w Chennai (niezależnie czy w grupie Open czy Kobiet) dalej jest niepokonana. Dziś ograli 3-1 Armenię po dwóch partiach sycylijskich Sindarova (białymi) i Vakhidova (czarnymi), z czego ciekawsza była ta pierwsza:

Lider Uzbeków Nodirbek Abdusattorov /fot. Lennart Ootes, FIDE

Zaskoczeniem dnia jest porażka Levona Aroniana z Grekiem Theodorou. Ot, całe piękno obrony królewsko-indyjskiej:

Mimo tej wpadki, Amerykanie wygrali 2,5 – 1,5 z Grecją dzięki zwycięstwom Caruany i So. Po 9 rundach w Olimpiadzie Open prowadzi Uzbekistan (16 pkt.) przed Indiami 2 i Armenią (po 15 pkt.) i peletonem 7 państw z 14 punktami: Indiami, Holandią, Azerbejdżanem, Turcją, Iranem, USA i Serbią.

Szachowy wieczór ekspercki

Zapraszam na dokładną analizę dnia w formie video już od 20:00, którą poprowadzi dla Was IM Piotr Nguyen ze swym gościem.


Artykuł z poprzedniej, ósmej rundy Olimpiady dostępny tutaj: LINK

4 Komentarze

  1. Hej, fajny artykuł ale, na litość boską, GM Kacper Piorun pochodzi z Łowicza, a nie z Łomży. Wiem, bo grywałem z nim za juniora w tym pięknym mieście:-)

  2. Dlaczego nie napisaliście, że znów JKD nie grał? 😉

    Dostaje pieniądze z państwowej spółki (Orlen), a on nie chce reprezentować kraju?
    Z jakiego powodu? bo nie jest w formie i obawia się, że potraci punkty rankingowe (to moje domysły, ale gdyby się zatruł jedzeniem, to już by napisali, a tak wiadomo, coś jest na rzeczy)? W 10 rundzie znów nie gra…

  3. Super artykuł, jest bardzo duża szansa na medal u dziewcząt, trzeba ściskać mocno kciuki a będzie podium 🙂 U panów, no cóż życzyć można aby odrobili straty rankingowe.
    Ps. Dokładnie jest napisane że Piorun pochodzi z Łowicza.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*