Z wielkiej chmury – mały deszcz || Turniej Kandydatów, Runda 5

/fot. FIDE /Stev Bonhage

W rundzie piątej po blisko trzech godzinach gry spodziewaliśmy się wielkich rzeczy. Zanosiło się na wygraną powszechnie lubianego Hikaru Nakamury w pojedynku z Ianem Nepomniachtchim. Również Richard Rapport posiadał bardzo obiecującą pozycję kolorem czarnym po bardzo popularnym w tym turnieju ruchu g5 – tym razem jednak zagrał go kolorem białym Fabiano Caruana i wpakował się w tarapaty. W międzyczasie z ruchu na ruch przybliżaliśmy się do remisu w pojedynku Janka z Firouzją, który ewidentnie Polakowi do tej pory nie leżał. Lecz tym razem było inaczej  – to Janek zaskoczył młodego Irańczyka, przeważał znacząco na zegarze, ale to nie wystarczyło do zamiany w cały punkt. Inaczej było w partii zawodników okupujących dolną część tabeli: Radjabova i Dinga. Tam to właśnie trzecia godzina gry okazała się punktem zwrotnym po kolejnej partii katalońskiej. Azer liczył na szybki i bezbolesny remis, podobnie jak i w partii z „Nepo”. Na swoje nieszczęście, bardzo się pomylił. Nastawiony bojowo Ding nie zawahał się w żadnym momencie partii i zagrał tak, jak na zawodnika, który był stawiany w roli faworyta przystało. Grał znakomitą partię, lecz na dwa kluczowe ruchy przed kontrolą czasową, nie znalazł drogi do wygranej, co było jednoznaczne z remisem. Na czele, bez zmian, prowadzi Ian Nepomniachtchi.

Treść artykułu powstała dzięki wsparciu finansowemu od firmy bonabanco. bonabanco wspiera polskich przewoźników drogowych i pomaga spedycjom organizować transport.


Caruana – Rapport 1/2

/fot. FIDE /Stev Bonhage

O tym, że dzięki swoim niesamowitym przygotowaniom Fabiano Caruana umie zamieszać kolorem białym, wiemy nie od dziś! Nie inaczej było tym razem, gdy już w 6 ruchu zdecydował się na posunięcie g4 przeciwko wariantowi Taimanova w obronie sycylijskiej, na który się zdecydował Rapport. Ale już w ruchu 9. obaj zawodnicy zeszli z utartych ścieżek po nowince Hd2. Mimo zdecydowanego efektu zaskoczenia, patrząc po zegarze, to Fabiano ideę na pewno miał przygotowaną, ale nie pamiętał wszystkich niuansów, gdyż zużywał więcej czasu od przeciwnika. Punktem zwrotnym partii mogło okazać się g5, które „Fabi” zagrał po 15 minutowym namyśle, ale Richard odnalazł przewagę poprzez atak na skrzydle hetmańskim i pozwoliło mu to na dość komfortowy remis poprzez powtórzenie posunięć.


Radjabov – Ding 1/2

/fot. FIDE /Stev Bonhage

Niewykorzystane okazją się mszczą? Na pewno to powiedzenie po raz kolejny będzie bliskie Dingowi, który posiadał ogromną przewagę nad swoim przeciwnikiem Radjabovem. Mimo wyboru ulubionego przez Azera systemu g3, Ding przygotował sobie linię, która pozwoliła mu na zachowanie szans na grę. Gdy w partii zakończyła się faza debiutowa, to zdecydowanie lepszą pozycję miał Chińczyk, który bezlitośnie zaczął wykorzystywać kolejne niedokładności Radjabova poczynając od Sc4?!, h3?! po e5?. Niestety w kluczowym momencie partii dwa ruchy i ruch przed kontrolą „ręka mu zadrżała”. I niestety nie wykończył partii, co dało by mu upragniony powrót na turniejowe 50%, natomiast Radjabov może mówić o dużym szczęściu, iż mimo kolejnej słabej partii turniejowy „peleton” mu jeszcze nie uciekł.


Firouzja – Duda 1/2

/fot. FIDE /Stev Bonhage

Partię dwóch najmłodszych zawodników w turnieju kandydatów dla kontrastu otworzył jeden z najstarszych, jeśli nie najstarszy, aktywny zawodnik szachowy 100 letni Manuel Alvarez Escudero. Kolejny sukces odniósł sztab naszego Janka składający się na miejscu z Kamila Mitonia i Grzegorza Gajewskiego. Tym razem naszych trzech muszkieterów z Madrytu zdecydowało się, aby Janek zagrał solidną obroną rosyjską, w której zdecydowanie lepiej orientował się od młodszego Firouzji. Do 12 posunięcia to Janek odklepywał ruchy z pamięci, a Francuz zmuszony był do myślenia i znajdywania dróg ku przewadze, co już wtedy zapewniło JKD komfort czasowy w postaci blisko 30 minut więcej. Pozycja nie stwarzała Jankowi problemów. Pozycja się stopniowo wysuszała, czas Firouzji topniał co spowodowało kolejne uproszczenia i powtórzenie posunięć w symetrycznej pozycji. Na pewno wynik cieszy Janka, bo jak sam wspomniał Firouzja mu bardzo nie leży.


Nakamura – Nepomniachtchi 1/2

/fot. FIDE /Stev Bonhage

Niesamowicie blisko przełamania lidera był Hikaru Nakamura, który wybrał ciekawą linię i wpędził nią w niemałe kłopoty Iana Nepomniachtchiego. Nepo zdecydował się, tak jak i Janek, na obronę rosyjską, ale w porównaniu do tamtego pojedynku, ten wybór nie był zaskakujący dla Hikaru. Gdyby było mało, to zdecydował się odkopać swoją starą broń, której to użył na mistrzostwach USA 6 lat temu! Gdy jego przeciwnikiem Akobian, podobnie został on wtedy zaskoczony i zmasakrowany więc na pewno taki sam wynik by zadowolił Amerykanina. Gdy wydawało się już kibicom, że Nepo znalazł prawidłową drogę ku wyrównaniu nastąpiła pierwsza „podstawka” prowadzącego w turnieju Nepo – Hg4? Pomimo, iż „Naka” odnalazł dużą część ruchów stawiających czarne pod ścianą to pod presją czasu niestety nie zdołał utrzymać przewagi i partia podzieliła los innych partii tej rundy i zakończyła się remisem poprzez powtórzenie ruchów.


Studio pomeczowe Infoszach

Po każdej rundzie zapraszamy na #SzachowyWieczórEkspercki, który emitujemy na żywo około godziny 21:00. Omawiamy i wyjaśniamy zdarzenia na szachownicy, próbujemy wyciągnąć wnioski oraz prognozujemy kolejne rundy.

Chcesz zostać sponsorem odcinka programu lub artykułu na naszej stronie? Skontaktuj się z nami poprzez media społecznościowe lub maila infoszach@gmail.com

Wyniki i kojarzenia

A tak prezentuję się tabela po rundzie 5. Jak widać brak wyników rezultatywnych nie spowodował żadnych roszad w klasyfikacji.

A już jutro przed nami ogromne emocję Janek podejmie obecnego lidera i przegranego z meczu o MŚ Iana Nepomniachtchiego, a to wszystko już jutro od godziny 15 – serdecznie zapraszamy do kibicowania Polakowi.


Wszystkie nasze artykuły dotyczące Turnieju Kandydatów 2022 są pod linkiem: 

https://infoszach.pl/tag/turniej-kandydatow-2022/

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*