Polskie talenty na Mistrzostwach Świata – część 3

Chcemy rozpocząć ten rok z sylwetkami trzech kolejnych młodych zawodników, których występy nie tylko na MŚ, przynosiły nam wiele radości. Myślę tu o wyjątkowych: Martynie Wikar, Janie Klimkowskim i Jakubie Kosakowskim.

Brylant z Czarnej

Dobry występ na Ekstralidze, najlepszy wynik wśród Polek pierwszego dnia MŚ i walka z najlepszymi zawodniczkami świata. Tak w skrócie można podsumować ten rok w wykonaniu Martyny Wikar. W obu turniejach zyskała niemal identyczne Elo (76 w rapidzie i 77 w blitzu), lecz nie to jest najważniejsze. Styl, w jakim wygrywała swoje pojedynki, zdradza, iż mamy do czynienia z talentem czystej wody. Zauważono to nawet na oficjalnej transmisji FIDE:

Momenty od 1:29:21 (partia Wikar-Injac) oraz od 6:54:20 (partia Wikar-Strutinskaia).

Martyna Wikar i Carla Heredia Serrano/fot. Anna Shtourman

fot. David Llada

Juan de Klimkoj

Tytuł odnosi się do problemów, które objawiały się w różnych momentach transmisji. W rundach 4 i 5 mistrzostw szachów szybkich były mylone kojarzenia i przypisanie partii do zawodników [teraz już wydaje się, że wszystkie poprawki zostały naniesione – przyp. autora], zaś przed startem turnieju Janek Klimkowski na różnych stronach wpisany był jako… Hiszpan.

źródło: Followchess.

Mam jednak nieodparte wrażenie, że po jego wejściu smoka w blitzach już nikt nie będzie go mylił. Cztery zwycięstwa i jedna porażka dały mu 10 miejsce po 5 rundach! Jeśli masz czternaście lat i przestawiasz zawodników 2600+ (w tym Parhama Maghsoodloo!) w takim stylu, to pytanie brzmi nie „czy”, lecz „kiedy” będziemy mieli drugiego Janka w czołówce świata.

Jan Klimkowski /fot. Ola Borodziuk

Janek również zdecydował się na chwilę rozmowy z nami, za co serdecznie dziękujemy.

Mistrz z Białegostoku

Aktualny mistrz Polski do lat 20 zanotował dwie świetne występy. Udowodnił, że talent ma na miarę Aryana Tariego, Lucasa Van Foreesta czy Alexandra Donchenki, na których zrobił 2,5/3! Możliwość gry takich zawodników jak Jakub była możliwa jedynie dzięki organizacji Mistrzostw Świata przez Polskę, za co my, jako kibice, musimy być wdzięczni Polskiemu Związkowi Szachowemu.

Jakub Kosakowski /fot. Michał Walusza

Poniższa partia może posłużyć za instruktaż, jak grać wariant zatrutego pionka w Najdorfie od strony czarnych. W roli nauczyciela Jakub, jako uczeń wystąpił Hovhannes Gabuzyan:

Ciekawostka: Jakub Kosakowski jest klubowym kolegą Klary, o której pisaliśmy w poprzedniej części. W następnej części ukażą się postacie kolejnej trójki zawodników.

Serwis turniejowy:


W nadchodzącym 2022 roku życzymy sobie i Wam wielu sukcesów, zarówno w szachach, jak i w życiu prywatnym. Byśmy za rok wspominali świetny rok 2021 i jeszcze lepszy 2022.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*