Jan-Krzysztof Duda triumfuje w Superbet Rapid&Blitz Poland!

Fot. Lennart Ootes

Ostatnia runda Superbet Rapid&Blitz Poland, czterech graczy ma szanse na zwycięstwo w turnieju (lub do doprowadzenia do dogrywek). Mimo minimalnych różnic punktowych i czarnych bierek, Jan-Krzysztof Duda wygrał ostatnią partię i tym samym warszawską edycję Grand Chess Tour.

Droga Dudy

JKD przed ostatnim dniem zmagań był wiceliderem, z półtora punktu straty do Viswanathana Ananda. Co więc zrobił? W pierwszej rundzie bezlitośnie ograł eksmistrza świata! Chwilę później dorzucił zwycięstwo nad Wesleyem So i objął samodzielne prowadzenie. Niemalże do końca dnia wydawało się, że polski as ma wszystko pod kontrolą… aż Janek przegrał z Antonem Korobovem, co starali się wykorzystać pozostali gracze. Szczególnie blisko tego był Levon Aronian, który w partii z Korobovem po 8 ruchach… miał figurę więcej! Nastąpiły jednak czary i Korobov zdołał złapać wiecznego szacha!

Janek szybko otrząsnął się z nieplanowanej porażki i w ostatnich dwóch rundach wygrał obie partie z Gavrilescu i Shevchenko. Co powiedział o swoim występie sam zainteresowany?


fot. Lennart Ootes

Amerykańska szkoła blitza

Świetne wyniki w sekcji blitza zanotowali Levon Aronian i Fabiano Caruana. Obaj, dzięki genialnym wynikom w szachach błyskawicznych, dogonili czołówkę i do ostatnich posunięć szukali okazji, by wskoczyć na najwyższy stopień podium. Bliżej tego był, jeszcze do niedawna występujący pod flagą Armenii, Aronian. Jednak niewygranie wygranej z Korobovem i jedynie remis w obiecującej pozycji z Caruaną, pozwolił mu jedynie (aż) na dzielone drugie miejsce.

fot. Lennart Ootes

Powody do zadowolenia musi mieć Fabiano Caruana – ostatecznie zerwał z łatką zawodnika, który potrafił wygrywać jedynie w klasykach. Oszałamiający wynik w blitzu dał mu przeszło sto oczek do rankingu, i tym samym z 2846,8 Elo, jest trzecim najlepszym blitzkarzem świata, wyprzedzając samego Magnusa Carlsena!

fot. Lennart Ootes

Anand wciąż groźny

Vishy Anand pokazał, że w starym ciele młody duch. Wynik szachów błyskawicznych nie był powalający, jednak gra „na jednym plusie” (9,5/18) pozwoliła zachować solidną zaliczkę z rapidów. Indyjska legenda odniosła techniczne zwycięstwo nad Rapportem, prawie pokonała Caruanę (partia zakończyła się remisem), z łatwością zremisował czarnymi z Wesleyem So oraz wygrał ze swym dawnym sekundantem Wojtaszkiem. Mimo to, przegrał ładną partię z Gavrilescu, najmłodszym z zawodników i jedynym z tytułem mistrza międzynarodowego.

fot. Lennart Ootes

Chimeryczny Korobov

Ukraiński arcymistrz przez cztery dni notował dość słabe wyniki, lecz ostatniego dnia nastąpiło przebudzenie mocy. 6,5 punktu w 9 partiach, w tym zwycięstwa nad Anandem, Dudą i remis z Aronianem muszą robić wrażenie. Korobov postawił dziś bardzo twarde warunki całemu turniejowi, powodując, że wyniki jego partii były decydujące dla końcowej tabeli.

fot. Lennart Ootes

Stabilny Wojtaszek

Ciekawostką jest to, że jedynie Polacy zanotowali stabilne starty na obu dystansach. Cieszy dobra forma Radka Wojtaszka, który był najlepszy wśród niżej sklasyfikowanych graczy. Wszyscy polscy kibice powinni mu pogratulować zwycięstwa nad Caruaną, które prawdopodobnie pozwoliło sięgnąć Dudzie po pierwszą nagrodę, bez konieczności grania dogrywek.

fot. Bryan Adams

Rozczarowujący Rapport

Węgierski superarcymistrz po turnieju rapida był uważany za głównego rywala dla Janka i Ananda do końcowego triumfu. Z jakiegoś powodu Rapportowi zabrakło siły ognia w blitzu i zdobył jedynie 6,5/18. Oba dni zaczynał bardzo kiepsko – 1,5/5 pierwszego dnia i 1/5 drugiego nie mogło dać dobrego sumarycznego rezultatu.

fot. Lennart Ootes

Podsumowanie filmowe

Jak każdego dnia, FM Kosma Pacan-Milej oraz Magdalena Budkiewicz wybrali i omówili najciekawsze momenty. Zapraszamy do oglądania!


Co dalej?

Już za miesiąc start Turnieju Kandydatów, w którym wystartują Jan-Krzysztof Duda, Richard Rapport i Fabiano Caruana. Kolejna edycja Grand Chess Tour już w drugiej połowie lipca w Chorwacji. Zagrają tam Magnus Carlsen, Alireza Firouzja, Maxime Vachier-Lagrave, Wesley So, Ian Nepomniachtchi czy Shakhriyar Mamedyarov.

1 Komentarz

  1. Brawo Jan-Krzysztof Duda! Nawet nie będąc w wybitnej formie Jesteś w stanie wygrywać z najlepszymi na Świecie i z taką myślą i z takim przekonaniem śmiało startuj w turnieju kandydatów! Trzymamy kciuki w górę 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*