Trzy remisy meczowe, czyli Duda to nie wszystko || Runda 6, Ekstraliga 2020

To był emocjonujący dzień – zwycięstwa w pierwszych tegorocznych występach ekstraligowych zanotowali Duda i Druska, jednak nie wystarczyło to ich drużynom do zwycięstwa w meczu. Padły dziś aż 3 remisy meczowe, a pozostałe dwa mecze zakończyły się wynikiem 3,5-2,5. Ekstraliga wchodzi w ostatnią prostą, tylko… która drużyna jest na pole position?

Wszyscy zawodnicy przed wejściem na salę gry byli szczegółowo sprawdzani. /fot. Robert Pawlikowski

KSz Stilon Gorzów 3 – 3 Wasko HETMAN GKS Katowice

To był mecz na szczycie – obie drużyny mają papiery na to, by zdobyć medal, a przed tą rundą zajmowały trzecie i czwarte miejsce. Na pierwszej desce Jan-Krzysztof Duda pokonał Yuriya Kryvoruchkę, a na trzeciej Kacper Piorun ograł Bartosza Soćkę. Obie partie toczyły się w obronie sycylijskiej i miały taki przebieg:

Bartosz Soćko stoczył zacięty pojedynek z Kacprem Piorunem /fot. Robert Pawlikowski

Pozostałe partie, zakończone remisami, miały bojowy przebieg – wszystkie zakończone po kontroli czasu i niemal wszystkie w głębokich końcówkach – jedynie Janik z Sadzikowskim zachowali trochę materiału, ale posłużył im on do powtarzania posunięć.

LKS Wrzos Międzyborów 3 – 3 UKS 21 Podlesie

Wrzos Międzyborów remisując z UKS Podlesie dopisał swoje pierwsze punkty w lidze i tym samym każda drużyna ma chociaż 1 punkt meczowy. Czy była szansa na ich pierwsze zwycięstwo? Mimo, że przed rundą nie mieli takiej pewności, to w czasie rundy takie myśli mogły przejść im przez głowę – zawodnicy Wrzosu mogli spodziewać się chociaż remisu na damskiej desce – Klaudia Kulon w ostatnim spotkaniu (na IMPK) z Alicją Śliwicką ograła ją czarnymi, lecz tutaj dokonała się swoista vendetta:

Alicja Śliwicka popisała się nie tylko pięknym uśmiechem, ale i pewną ręką w partii z różnostronnymi roszadami. /fot. Anna Kubicka

Zwycięstwo Jakuba Kosakowskiego nie powinno już nikogo dziwić – już kilkukrotnie popisywał się wyjątkowymi partiami, więc spójrzmy na wydarzenia z szachownicy wyżej: Maciej Nurkiewicz pokonał Radosława Barskiego, który z wyłączeniem pierwszych dwóch rund, gra bardzo przyzwoicie i potrafi sprawiać spore problemy dużo wyżej notowanym graczom:

VOTUM SA Polonia Wrocław 3,5 – 2,5 KSz Hetman Płock

Przełamanie Mateusza Bartla nastąpiło w idealnym momencie. Po pięciu remisach z rzędu kapitan wrocławskiej drużyny (wraz z Oskarem Wieczorkiem) poprowadzili drużynę do zwycięstwa. Dodajmy – szóstego zwycięstwa z rzędu. Czy Polonia Wrocław utrzyma passę? Czekają ich jeszcze mecze z nieobliczalnym Podlesiem, najsilniejszymi na papierze Katowicami i najsłabiej spisującym się w tym roku Międzyborowem. Z kolei Hetman Płock zbiera potrzebne punkty do utrzymania.

Mateusz Bartel waleczną postawą wywalczył swoje pierwsze ekstraligowe zwycięstwo. /fot. Robert Pawlikowski

Zwycięstwo Iriny Bulmagi spowodowało, że z 4 drużyn z najmniejszym dorobkiem punktów meczowych, to Hetman Płock ma najwięcej tzw. „małych punktów”

Klub Szachowy Silesia Racibórz 3 – 3 Wieża Pęgów

Po wczorajszym tęgim laniu sprawionym przez Polonię Wrocław, zawodnicy z Pęgowa chcieli się zrekompensować i pokonać Silesię Racibórz. Padły aż 4 rezultatywne wyniki: po dwa dla Pęgowa i Raciborza.

Wojciech Moranda zwycięstwem na pierwszej desce nie tylko walczy o medal drużynowy, ale także o najlepszy wynik indywidualny na szachownicy – razem z Pentalą Harikrishną mają po 4,5 punktu z 6 partii.

Joanna Majdan została postawiona przed nie lada wyzwaniami przez swoją imienniczkę. /fot. Robert Pawlikowski

Tomasz Markowski i Joanna Worek wywalczyli w swoich partiach zwycięstwa dla Silesii, w drugą stronę zapunktowali ww. Wojciech Moranda oraz Stepan Zilka (obaj z wynikiem 4,5/6):

Klub Szachowy Dwie Wieże Kraków 2,5 – 3,5 KSz Miedź Legnica

Mówi się, że nieszczęścia chodzą parami. Prawdopodobnie szczęścia też, ponieważ w tym meczu były rozegrane po sąsiedzku dwie wyjątkowej urody partie i obie doczekały się równie wyjątkowej analizy Kosmy.

Juraj Druska dzisiaj zamieszał na szachownicy i wyszedł z sali gry jako zwycięzca. /fot. Robert Pawlikowski

Co można powiedzieć o samym spotkaniu? Dwie Wieże były wzmocnione na ten mecz, pojawił się bowiem pierwszy raz Juraj Druska, który w dodatku wygrał swoją partię. Nie wystarczyło to jednak na „Miedziowych”, którzy za sprawą Michała Olszewskiego (czy to jego przebudzenie? Dotąd zanotował 1 punkt z 5 partii) i Oliwii Kiołbasy dopisali do ligowej tabeli zwycięstwo.

Tabela

Lp.   1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 Punkty meczowe Punkty małe
1 VOTUM SA Polonia Wrocław X 4,0 3,5 4,0 4,5 3,5       4,0 12,0 23,5
2 KSz Silesia Racibórz 2,0 X 5,0 2,5 3,0       4,0 1,0 5,0 17,5
3 KSz Dwie Wieże Kraków 2,5 1,0 X 2,5       1,5 3,5 3,0 3,0 14,0
4 KSz Miedź Legnica 2,0 3,5 3,5 X     4,0 2,5 4,0   8,0 19,5
5 Wieża Pęgów 1,5 3,0     X 4,0 5,0 3,5 4,0   9,0 21,0
6 KSz Hetman Płock 2,5       2,0 X 2,0 2,5 3,5 2,0 2,0 12,0
7 UKS 21 Podlesie       2,0 1,0 4,0 X 2,5 3,0 0,5 3,0 13,0
8 Wasko HETMAN GKS Katowice     4,5 3,5 2,5 3,5 3,5 X   3,0 9,0 20,5
9 LKS Wrzos Międzyborów   2,0 2,5 2,0 2,0 2,5 3,0   X   1,0 14,0
10 KSz Stilon Gorzów 2,0 5,0 3,0     4,0 5,5 3,0   X 8,0 22,5

Linki

Serwis turniejowy Ekstraligi

Transmisja i komentarz GM Zbigniewa Paklezy oraz jego gości

Partie w formacie PGN

Artykuł pierwotnie ukazał się tutaj: https://ekstraliga2020.pzszach.pl/runda-6-trzy-remisy-meczowe-czyli-duda-to-nie-wszystko/

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*