Przekonania na temat siebie, świata i innych szachistów – wyniki badań

/ fot. chess.com

 W pierwszej połowie maja tego roku część z was może wzięła udział, może część słyszała, a może część dopiero usłyszy o dość enigmatycznym badaniu zatytułowanym: ,,Przekonania na temat siebie, świata i innych szachistów”. Gdy kurz po dość specyficznej sesji egzaminacyjnej wreszcie opadł, nadszedł czas na uchylenie rąbka tajemnicy czego tak właściwie dotyczyło te badanie? Dlaczego zostało ono w ogóle przeprowadzone, i co najważniejsze – jakie wyniki wyszły?  

Mamy nadzieję, że uda nam się w naszym debiucie publicystycznym zaciekawić was i nieco zaznajomić z jakże szerokim i głębokim oceanem zwanym psychologią. 

Jak powstał pomysł na to dość niespodziewane badanie?

Słowem wstępu – skąd w ogóle wziął się pomysł na takie dość niespodziewane badanie?  Spieszymy z odpowiedzią! W ramach zaliczenia przedmiotu “Psychologia Społeczna 2”, którego prowadzącym był dr hab. Jarosław Piotrowski, prof. UKSW naszym zadaniem było przeprowadzenie badania kwestionariuszowego. Jednym z elementów, które miały być przedmiotem naszej analizy był narcyzm w ujęciu kołowego modelu narcyzmu lub sprawczo-wspólnotowego modelu narcyzmu. Stanęliśmy zatem przed decyzją, jaką grupę społeczną poddać owemu badaniu. Postanowiliśmy więc przyjrzeć się naszej zacnej grupie jaką są szachiści! Jednakże przed przystąpieniem do jakiegokolwiek badania musieliśmy ustalić jak w ogóle rozumieć słowo ,,szachista”? Definicja Słownika Języka Polskiego PWN w postaci ,,osoba grająca w szachy” wydała nam się zbyt szeroka, gdyż tak naprawdę praktycznie każdego można by było jako szachistę zakwalifikować. Chcieliśmy zbadać szachistów jako grupę ludzi, którzy włożyli choćby minimalny czas i wysiłek w sportowy, rywalizacyjny aspekt szachów – więc uznaliśmy, że oddzielimy pasjonatów szachów od zawodników i zbadamy tę drugą sklasyfikowaną przez FIDE/PZSzach część. W trakcie badania wynikły drobne nieporozumienia związane ze sformułowaniem ,,osoby identyfikujące się jako” co było z naszej strony lekko niefortunne, wybaczcie! 

Szachiści pod wieloma względami wydali nam się interesującym obiektem, chociażby dlatego, że poza ich kręgiem (może wewnątrz kręgu też?) krąży przeświadczenie o współwystępowaniu umiejętności szachowych i wyższej inteligencji. W ramach dygresji można wspomnieć, iż powyższy pogląd niestety nie znajduje jednoznacznej odpowiedzi w badaniach, niemniej inne badania jasno dowodzą, że grupa ta pozytywnie wyróżnia się w lepszym planowaniu działania (Frydman i Lynn 1992 oraz Horgan i Morgan 1990) czy mniejszej ilości niepotrzebnych kroków prowadzących do rozwiązywania sytuacji trudnych (proponujemy w tym miejscu rozwiązanie problemu Wieży Hanoi ze swoimi nieszachowymi przyjaciółmi!). Na pewno więc można mówić o rozwiniętych umiejętnościach wykonawczych. 

Czy zatem narcyzm sprawczy ujawni się w tej grupie? A może to właśnie przynależność do owej grupy wpłynie na narcyzm wspólnotowy?

Czym jest narcyzm?

Zacznijmy jednak od pytania czym jest ten cały narcyzm, który w naszej kulturze owiany jest tak negatywnym nacechowaniem. 
Nasze badanie nie dotyczyło narcyzmu rozumianego jako jedna z kategorii zaburzeń osobowości, ale jako charakterystyka psychologiczna, będąca pewnym wymiarem i mogąca posiadać różny stopień natężenia. 
Narcyzm sprawczy wiąże się z przecenianiem swojej inteligencji, kreatywności i wiedzy; stronieniem od bezinteresownej pomocy i egoizmem. Natomiast narcyzm wspólnotowy charakteryzuje się przecenianiem swojej moralności, pomocności i wiedzy wspólnotowej; chęcią pomocy, ale jedynie w obecności nagród społecznych.

Przeprowadzone badanie opierało się na modelu narcyzmu sprawczo-wspólnotowego autorstwa Magdaleny Żemojtel-Piotrowskiej i Jarosława Piotrowskiego, co w symboliczny sposób może prezentować poniższy schemat: 

Mamy tu więc także do czynienia z wymiarem na poziomie grupy i jednostki. Kolektywny narcyzm dotyczy nierealistycznego przekonania o wielkości i wybitności własnej grupy i powstaje na podłożu ambiwalentnego stosunku do własnej grupy. Indywidualistyczny natomiast dotyczy poczucia wielkości jednostki. Wymiar sprawczości mówi nam o tym w jakim stopniu osoba przypisuje sobie wyolbrzymione cechy dotyczące własnej sprawności – czyli na przykład: czy uważa się za najinteligentniejszą osobę na świecie, najsilniejszą osobę na świecie itp. Wspólnotowość zaś polega na przypisywaniu sobie (w przypadku wymiaru jednostkowego) lub grupie (w przypadku wymiaru grupowego) wyolbrzymionych cech bardziej pożądanych w życiu społecznym takich jak: bycie sprawiedliwym, moralnym, etycznym itp.

Mając już pobieżne pojęcie o obszarze, w którym się poruszaliśmy, czas na przedstawienie problemów badawczych, które wzięliśmy na warsztat: 

  • Czy poziom szachowy (kategoria) wpływa w jakiś sposób na występowanie tendencji narcystycznych? Jeśli tak to w jaki sposób? 
  • Czy istnieją korelacje pomiędzy poszczególnymi typami narcyzmów wśród szachistów? 

Próba badawcza

Do naszego badania przystąpiły 292 osoby, ale w związku z postawioną przez nas definicją szachisty do całości badania zakwalifikowały się 202 spośród nich. 

Średni wiek osób badanych wynosił w zaokrągleniu 25 lat (25,15), z odchyleniem standardowym równym 10,23 co oznacza, że średni odchył wieku uczestników od średniej wynosił około 10 lat.  

Następnie aby móc jakkolwiek sprawdzić postawione przez nas hipotezy badawcze (czyli przypuszczenia co do wyników badań, które chcemy sprawdzić) podzieliliśmy osoby badane na dwie grupy: szachistów posiadających kategorie do I++ włącznie oraz posiadających powyżej I++  

Wyniki

Przechodząc do wyników: 

 

 

W pierwszej tabelce mamy pokazane wyniki testu T-Studenta. Jego celem w przypadku naszego badania jest ustalenie czy średnie wyniki pomiędzy naszymi dwiema grupami (o których wspomnieliśmy wcześniej) są istotnie od siebie różne, czy też nie (czyli mówiąc po ludzku, czy natężenie konkretnych typów narcyzmu jest w tych grupach na porównywalnym poziomie, czy też się od siebie znacznie różni).  

W odniesieniu do postawionych przez nas wcześniej hipotez badawczych wyniki prezentują się następująco: 

a) Dla skal narcyzmu indywidualnego: 

  1. Sprawczego: ut(200) = 0,44, p = 0,252. 

Do I++ M=3,91 SD=1,22 n=145 

Pow 1++ M=3,82 SD=1,37 n=57 

      2. Wspólnotowego: ut(200) = -0,41, p = 0,341. 

Do I++ M=3,73  SD=1,15  n=145 

Pow 1++ M=3,81  SD=1,24  n=57 

Co oznacza, że po wykonaniu testów Levene’a oraz T-Studenta można stwierdzić z 85% prawdopodobieństwem (takiego prawdopodobieństwa używa się zazwyczaj w badaniach psychologicznych), że nie wystąpiły istotne różnice w zakresie występowania indywidualnego narcyzmu sprawczego ani wspólnotowego pomiędzy grupą szachistów posiadających kategorię I++ lub niższą, a grupą szachistów posiadających kategorię wyższą od I++. 

b) Dla skal narcyzmu kolektywnego: 

  1. Sprawczego:  

t(200) = -0,97, p = 0,898 

Do I++ M=3.85  SD=1.28  n=145 

Pow 1++ M=4.05  SD=1.27  n=57 

      2. Wspólnotowego: 

ut(200) = -0,97, p = 0,898 

uDo I++ M=3.85  SD=1.28  n=145 

uPow 1++ M=4.05  SD=1.27  n=57 

Podobnie jak w przypadku poprzednich wyników nie zauważa się tutaj istotnych różnic w natężeniu narcyzmu pomiędzy obydwiema grupami. 

Postanowiliśmy również zbadać korelacje (czyli sprawdzić czy na przykład im wyższy poziom szachowy tym wyższy poziom którejś z odmian narcyzmu [tzw. korelacja dodatnia], czy może też odwrotnie [tzw. korelacja ujemna] lub wcale nie ma takiej zależności). 

Nasze wyniki prezentują się następująco: 

Kolektywny narcyzm sprawczy: 

urho-spearmana= 0,056 p=0,427 

uKorelacja dodatnia słaba 

 Kolektywny narcyzm wspólnotowy: 

urho-spearmana= 0,044 p=0,531 

uKorelacja dodatnia słaba 

Indywidualny narcyzm sprawczy: 

urho-spearmana= -0,032 p=0,649 

uKorelacja ujemna słaba 

 Indywidualny narcyzm wspólnotowy: 

urho-spearmana=0,04 p=0,575 

uKorelacja dodatnia słaba 

Wnioski

Na podstawie tych wyników zauważyć można, że nie można mówić o konkretnym typie współwystępowania żadnego z powyższych typów narcyzmu z poziomem szachowym ponieważ wartości współczynnika korelacji znajdują się w przedziale braku korelacji/słabej korelacji. Zazwyczaj aby móc mówić o chociaż umiarkowanej korelacji wartość ta musi wynosić przynajmniej 0,3.  

Dążąc do podsumowania zbierzmy wszystkie wyniki w jedno miejsce, aby łatwiej móc je poddać dyskusji. Badanie nie wykazało żadnych istotnych korelacji pomiędzy wzrostem poziomu umiejętności szachistów, a wzrostem któregokolwiek z narcyzmów. Nie wykazało również istotnych różnic pomiędzy poziomami poszczególnych narcyzmów w dwóch wydzielonych przez nas grupach badawczych. 

Nasza interpretacja

Z naszej perspektywy na te wyniki można spojrzeć dwojako (jeśli okaże się, że macie inne przemyślenia od naszych – zapraszamy do dyskusji w komentarzach!)  
a) Można by wysnuć wniosek, że poziom zaawansowania nie wypływa jakkolwiek na poziom narcyzmu  

b) Być może sposób przeprowadzenia badania wpłynął znacznie na ostateczne wyniki i badanie należałoby powtórzyć w nieco zmienionej formie by uzyskać bardziej prawdopodobną odpowiedź.

W przypadku uznania badania za rzetelne (wiernie odwzorowujące rzeczywistość) możemy wszyscy spać spokojnie, gdyż nie ma co obawiać się osiągania kolejnych kategorii, bo z przy przyjęcia tej interpretacji (że nasze wyniki są prawdziwe), wraz ze wzrostem umiejętności nie wzrasta natężenie narcyzmu rozumianego w obrębie modelu sprawczo-wspólnotowego. 

My osobiście przychylamy się ku drugiej interpretacji. Spieszymy z wyjaśnieniami dlaczego! 

Podzielmy nasze wątpliwości na cztery części: 

  1. sposób pozyskiwania osób badanych – ze względu na epidemię (miejsce na zakazane słowo na K) byliśmy zmuszeni przeprowadzić badanie przez internet co niesie za sobą zarówno plusy jak i minusy.  
  2. dysproporcja pomiędzy płciami – dobrze by było aby w badaniu grupa mężczyzn i grupa kobiet była w podobnej ilości. W naszym badaniu wzięło udział aż kilkukrotnie więcej mężczyzn niż kobiet, co uniemożliwia porównania na poziomie płci  
  3. dysproporcja pomiędzy grupami zróżnicowanymi poziomem –  nasze badanie było udostępniane na grupkach internetowych, które zrzeszały raczej więcej osób o niższym poziomie szachowym; w przyszłości dobrze by było skuteczniej dotrzeć do bardziej zaawansowanych szachistów. 
  4. sposób przeprowadzenia badania – w wyniku przeprowadzania badania przez internet nie mieliśmy możliwości mieć z wami kontaktu na żywo. Pewnie spora część z was nie miała wcześniej kontaktu z kwestionariuszami psychologicznymi, w związku z czym niektóre pytania mogły wam się wydawać delikatnie rzecz ujmując dziwne. W warunkach na żywo nie mielibyście również możliwości dowiedzenia się przed badaniem odczuć osób, które już je przeszły. Obserwując komentarze na Facebooku można było zauważyć wiele komentarzy negatywnie nastawionych do badania. Niesie to za sobą ryzyko, że istnieje grupa osób, która przeczytała komentarze przed przystąpieniem do kwestionariuszy i mniej lub bardziej świadomie podeszła z gorszym nastawieniem do zawartych w nich pytań co mogło wpłynąć na ostateczne wyniki. Ponadto rozwiązując ankiety przez internet sami wiemy jak to wygląda, często rozwiązuje się je grzecznościowo, nie przykuwając większej uwagi do treści pytań, w niekoniecznie sprzyjających skupieniu warunkach, to również niesie za sobą ryzyko wypaczenia wyników. 

A co wy sądzicie na ten temat? Czy spotkaliście się wcześniej z pojęciem narcyzmu? Jakie były wasze odczucia dotyczące badania, może braliście udział w jakichś innych badaniach psychologicznych? Czy udało nam się was zainteresować? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach! 

Na koniec chcielibyśmy jeszcze podziękować wszystkim Wam, którzy wzięli udział w badaniu, redakcji Infoszach za pomoc w rozprzestrzenianiu się naszego badania, administracji i członkom grup: Marianczello Club, Stowarzyszenie Strategów i Taktyków Szachowych, Jak będzie na szachownicy? – sekcja szachów i koniec końców doktorowi habilitowanemu Jarosławowi Piotrowskiemu  profesorowi UKSW za opiekę nad badaniem i możliwość jego przeprowadzenia! 

Bibliografia: 

Przewoźnik, J. Szachy – szkoła myślenia PODKARPACKIE CENTRUM DOSKONALENIA NAUCZYCIELI, 2014 

Wojciszke, B. Psychologia społeczna. Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa, 2010. 

Autorzy: Dominik Rzeszowski, Emilia Dźwigała 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*