Boris Spasski – pożegnanie legendy

27 lutego 2025, w wieku 88 lat, zmarł X. mistrz świata Boris Spasski. By uczcić tę legendę szachów, zapraszam do przeczytania krótkiego biogramu i obejrzenia jego najlepszych gier.

Biografia

Boris Spasski urodził się 30 stycznia 1937 roku w Leningradzie. Był jednym z najwybitniejszych szachistów swojego pokolenia i uchodził za cudowne dziecko szachów, bowiem tytuł arcymistrza zdobył już w wieku 18 lat, a rok później zadebiutował w Turnieju Kandydatów (Amsterdam, 1956) i zajął w nim 4 miejsce. Mimo pokazania się z dobrej strony w starciu z czołówką świata, to przez kolejnych 8 lat Spasskiemu nie udało się zakwalifikować do turniejów kandydatów.

Sztuka ta udała się w 1965 roku, gdy Turniej Kandydatów odbywał się systemem pucharowym. Spasski wygrał mecze kandydackie z Keresem (6-4), Gellerem (5,5-2,5) i Talem (7-4), zyskując prawo do gry o mistrzostwo świata przeciwko Tigranowi Petrosjanowi. Mecz o mistrzostwo świata w 1966 roku odbył się w Moskwie i zakończył się porażką Spasskiego. Petrosjan wygrał mecz wynikiem 12-10, jednak panowie zdecydowali się zagrać jeszcze dwie ostatnie zaplanowane partie, po których ostateczny wynik brzmiał 12,5-11,5 dla Petrosjana.

Spasski nie poddał się i w kolejnym cyklu ponownie zakwalifikował się do Turnieju Kandydatów. W nim pokonał kolejno Gellera (5,5-2,5), Larsena (5,5-2,5) i Korcznoja (6,5-3,5) i ponownie rzucił rękawicę Petrosjanowi. Panowie po trzech latach od poprzedniego meczu, ponownie spotkali się w Moskwie. Tym razem to Spasski zatriumfował wynikiem 12,5-10,5 i zdobył tytuł mistrza świata.

Tytuł mistrza świata odebrał Spasskiemu Bobby Fischer w 1972 w legendarnym meczu stulecia. O tym meczu napisano wiele, samemu nie ośmielę się w tym momencie przybliżać wydarzeń z tego pojedynku. Zainteresowanych odsyłam do arcyciekawego podcastu GM Mateusza Bartla i jego rozmowy z historykiem Tomaszem Lissowskim: Fischer vs. Spasski, czyli klasyka – Podcast Szachowy

Spasski siedmiokrotnie reprezentował Związek Radziecki na Olimpiadach Szachowych (1962–1978), zdobywając łącznie trzynaście medali – zarówno drużynowych, jak i indywidualnych. W 94 partiach uzyskał 69 punktów (+45−1=48), imponując niezwykłą stabilnością gry.

5 mistrzów świata

W 1976 roku Spasski wyemigrował do Francji wraz ze swoją trzecią żoną. Dwa lata później przyjął francuskie obywatelstwo i reprezentował Francję na trzech Olimpiadach Szachowych (1984–1988) grając na pierwszej szachownicy. W 2012 roku zdecydował się opuścić Francję i powrócił do Rosji. W ostatnich latach życia Boris Spasski zmagał się z problemami zdrowotnymi i wycofał się z życia publicznego. Zmarł 27 lutego 2025.

Borisa Spasskiego i Bobby’ego Fischera łączyła głęboka przyjaźń. W 1992 roku zagrali mecz rewanżowy, który Spasski przegrał 12,5-17,5.

11 marca 2008 Spasski odwiedził grób Fischera w Reykjaviku. Jak wspomina Guðmundur Þórarinsson, prezydent islandzkiej federacji szachowej, Spasski po chwili modlitwy nad grobem zapytał: „Myślisz, że miejsce obok niego jest wolne?”.

Najlepsze partie

Najbardziej znaną wygraną Spasskiego była ta miniatura nad Larsenem z 1970. Partia ta była częścią meczu ZSRR vs. Reszta Świata.

Huraganowy atak Spasskiego w 19 partii był jednym z ostatnich akordów meczu o mistrzostwo świata w 1969 roku.

To nie jest najbardziej znana partia z Reykjaviku, moim zdaniem jednak przebija ona pięknem ich pierwszą partię, w której Fischer stracił gońca za piona na h2.

Harmonijny i zabójczy atak skrzydłem królewskim pokazuje jak wielką siłę gry miał Spasski na przełomie lat 60. i 70.

 

Po obejrzeniu powyższych partii mam nadzieję, że zgodzicie się już z opinią trenera GM Marcina Krzyżanowskiego:

⭐️Uniwersalność Spasskiego 👌
Oglądając jego partie, miałem wrażenie, że Spasski potrafi wszystko: grać doskonale pozycyjnie zgodnie z zasadami strategicznymi, szaleńczo atakować, grać niestandardowo i zaskakiwać swoich przeciwników, ale także pomysłowo się bronić.
Mam wrażenie, że dla wielu osób postać Spasskiego kojarzy się głównie z tym, że został pokonany przez Fischera i pewnie tak pozostanie. Uważam, że jest to mocno krzywdzące i umniejszające jego dokonaniom.
Gwarantuję wam, że studiując jego grę można się naprawdę wiele nauczyć, ale też przede wszystkim się dobrze bawić 👌

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*