Zaczęło się! Obecni numer 2 i 3 świata, Ian Nepomniachtchi i Ding Liren, stanęli naprzeciwko siebie w meczu o mistrzostwo świata! Po rezygnacji Magnusa Carlsena, to któryś z nich zasiądzie na szachowym tronie!
Zanim przejdziemy do samej partii, której analizę przygotował IM Piotr Nguyen, przypomnijmy sobie szczegóły techniczne dotyczące tego meczu. Tempo gry to 2 godziny na zawodnika na 40 ruchów z dodatkiem 1 godziny na kolejne 20, potem 15 minut na dokończenie partii z 30-sekundowym inkrementem od ruchu 61.
Mecz odbywa się w stolicy Kazachstanu, Astanie, i potrwa maksymalnie do 30 kwietnia. Ding i Ian zagrają ze sobą 14 partii, a w przypadku remisu 7-7 będą dogrywki w systemie: 4 partie szachów szybkich tempem 25 minut + 10 sekund, a w przypadku dalszego remisu dwukrotnie po 2 partie szachów błyskawicznych 5 minut + 3 sekundy. Jeśli nawet to nie da rozstrzygnięcia, to zawodnicy będą grać partie z tempem 3 minut + 2 sekundy aż do skutku. W puli nagród znajdują się 2 miliony euro.
Analiza 1 rundy
Ding Liren potrzebował wiele wytrwałości i żelaznej defensywy, by przetrwać presję Iana. Nepomniachtchi stopniowo zwiększał przewagę na szachownicy, lepiej wychodząc z debiutu, jednak nie zdołał jej skapitalizować i partia zakończyła się bardzo walecznym remisem. Jeśli chcesz poznać szczegóły tej batalii, to oddaję Cię w eksperckie ręce mistrza międzynarodowego Piotra Nguyena, zarówno w formie video, jak i pisemnej.
Kto jest Twoim faworytem do sięgnięcia po szachową koronę? Czy kibicujesz któremukolwiek z zawodników, którzy zaczęli rywalizację w Astanie?
Z ciekawostek dookoła meczowych – sekundatami Nepomniachtchiego od dłuższego czasu są Maxim Matlakov i Nikita Vitiugov. Z Ding Lirenem zaś współpracuje Richard Rapport, co może być zaskoczeniem dla szachowego świata. Zapytany o tę współpracę Chińczyk odpowiedział: „Podoba mi się jego kreatywny styl gry, a po drugie, mogę z nim rozmawiać po angielsku, co pomaga mi zaznajomić się z anglojęzycznym środowiskiem. Myślę, że zmieniam też trochę swój styl gry, mówiąc po angielsku”.
Kolejna partia już jutro o godzinie 11:00. Będziecie śledzić na żywo? Jeśli nie, to na pewno zapraszamy na kolejny artykuł na naszych łamach 
Czemu Dubov nie komentował w oficjalnej transmisji
Nie kibicuję żadnemu zawodnikowi, bo nie znam ich za bardzo, nie wiem jakimi ludźmi są poza deską, a nie lubię ani Chin ani Rosji, są to państwa zbrodnicze, ale trzeba pamiętać że człowiek nie wybiera gdzie się rodzi a oni sami za krytykę swoich rządów mogą pójść siedzieć. Liczę na emocjonujące partie z których będzie można coś wyciągnąć, a nie na jałowe remisy. Więc jak powiedział kiedyś chyba Maciej Klekowski „kibicuję szachom”.