
Infoszach – Gratulacje zdobycia tytułu indywidualnej Mistrzyni Polski w szachach klasycznych. Jest to Twój drugi tytuł, (pierwsze w 2021 roku, przyp. red) które zwycięstwo bardziej sobie cenisz?
Klaudia Kulon – Dziękuję za gratulacje, jest to mój drugi tytuł, oba są mega ważne, pierwszy to wiadomo – pierwszy raz. Zdobycie mistrzostwa polski zawsze było moim marzeniem, a ten drugi tytuł, jest równie ważny, ponieważ rundę przed końcem „rozwaliłam” te mistrzostwa, można tak śmiało powiedzieć. 🙂 To naprawdę wielkie osiągniecie, więc jak najbardziej oba są mega ważne.
– Twój wynik jest imponujący, zdobyłaś 6,5 punktów z 9 partii, wygrywając turniej rundę przed końcem mistrzostw, jaka jest tajemnica sukcesu?
– Wygrywając mistrzostwa polski rundę przed końcem rzeczywiście jest wielkim osiągnieciem i jeśli zdradzę tajemnice sukcesu to już nie będzie tajemnicą, więc nie wiem czy mogę powiedzieć, mówiąc tak pół żartem pół serio. 🙂 Ale było widać przede wszystkim zaskoczenie debiutowe dla moich przeciwniczek, które sprawiały że partie szły po mojej myśli i to w większości przypadków.

– Jak długo chciałabyś grać w szachy, masz jakieś plany, marzenia?
– Oczywiście chciałabym grać jak najdłużej, to jest moim marzeniem by utrzymywać się tylko z gry, a nie z trenowania innych. Tak więc spełniam swoje marzenia i to jest takie mini marzenie żeby jeździć z turnieju na turniej i spokojnie móc się z tego utrzymywać. Mieć wiadomo przynajmniej 2500 Elo rankingu. Też takie małe marzenie mam by być minimum w Top 20 kobiet na świecie. Kolejne marzenie, medal na mistrzostwach Europy czy świata. Marzeń jeszcze trochę mam także myślę że jest fajnie bo nie skupiam się tylko na jednym celu, tylko czerpie radość z tego co robię i małymi kroczkami, mam nadzieje że będę zbliżać się do tych marzeń, celów.
– Czy pamiętasz kto Cię nauczył grać w szachy i kiedy.
– Oczywiście że pamiętam kto nauczył mnie grać w szachy. Był to mój tata, grywał amatorsko i pamiętam że u dziadków w domu były szachy i na początku grałam z tatą szachami ale w warcaby. W wakacje mając 7 lat, tata pokazał mi że jest coś takiego jak szachy. Bardzo mi się to spodobało, że jest więcej możliwości niż w warcabach że dużo się dzieje że są inne figury. Akurat miałam to szczęście że w mojej szkole podstawowej było kółko szachowe, które prowadził pan Andrzej Małyszko. Mama mnie do niego zapisała i szybko pojawiły się sukcesy i tak już zostało.
– Kto był lub nadal jest Twoim trenerem?
– Zostałam zapisana do klubu szachowego Hetman Koszalin, gdzie trenerem był pan Henryk Węgrowski, a moim drugim trenerem któremu bardzo dużo zawdzięczam, praktycznie wszystko był pan Piotr Mickiewicz, który przez wiele lat mnie trenował.
– Czy stresujesz się podczas partii, jeśli tak to jak sobie z tym radzisz?
– Oczywiście że stresuję się podczas partii, jest to nieodłączny element ale można sobie z tym radzić odkąd zaczęłam współpracę z Hanną Rychlik, trenerem mentalnym więc jest dużo, dużo lepiej i nawet nie zdawałam sobie sprawy jak ważnym elementem jest trening mentalny, właśnie radzenie sobie ze stresem z porażką z emocjami podczas partii i są różne ćwiczenia. Każdemu co innego będzie pomagać więc myślę że pytanie jest bardziej do psychologa sportowego, mentalnego. Jak sobie z tym radzę, ja osobiście staram się skupić na partii tu i teraz jak są jakieś tylko myśli że np. o jej, wygrywam, dobra pozycja, to jak najszybciej próbuję czymś innym się zająć, innymi myślami, żeby nie stresować się tym że pozycja jest wygrana i skupić się na tym tu i teraz. Ale to nie jest takie proste, więc to jest cały taki proces. Cały czas nad tym pracuje i chociaż gram ponad 25 lat w szachy to cały czas się doszkalam, staram się nad tym panować i z tym radzić.
– Czy lubisz grać w internecie, jeśli tak to jakie strony preferujesz?
– Nie, bardzo nie lubię grać w internecie, ponieważ jestem dużo wolniejsza i dla mnie to w ogóle odbiera radość prawdziwej szachownicy, z kimś na żywo jest totalnie inaczej. Gram w internecie praktycznie jak muszę, tak jak była pandemia to nie było innej opcji, więc grało się w internecie. Tak na co dzień to nie gram a jakie strony to chyba standardowe chess.com bardziej mi się wizualnie podoba, a do gry lichess.org i ta strona pasuje bardziej do robienia opracowań, mam tu zajęcia z uczniami, głównie robimy zadania. Jak już mam grać to zdecydowanie blitz, bo bullet to dla mnie anty szachy, a rapid to z kolei za długi czas na partię, zdecydowanie jestem królową blitza i jest to moje ulubione tempo gry.

– Jak lubisz spędzać wolny czas? Masz może swoją ulubioną potrawę muzykę, książkę, film lub serial?
– Mój ulubiony sposób na spędzenie wolnego czasu tak zwane słodkie „nicnierobienie” uwielbiam leżeć na kanapie, odpalić serial, takie „odmóżdżenie” się to dla mnie takie naładowanie baterii, takie nic nie robinie ale też bardzo lubię spędzać czas ze znajomymi, wieczory gier i różne planszówki, lubię pójść do kina na basen, ale przede wszystkim to takie słodkie „nicnierobienie” jak ja to mówię. 🙂
– Twoje najbliższe szachowe plany?
– Najbliższe plany turniejowe to 1 – 10 czerwca ekstraliga seniorów, później możliwe że coś wpadnie bo u mnie to nawet spontanicznie turnieje się pojawiają ale takim najważniejszym i najbliższym turniejem to 5 lipca Puchar Świata kobiet w Batumi, i też wszystko zależy jak długo zostanę na tym pucharze świata, mam nadzieję że do końca.
– Masz już wakacyjne plany?
– Jakoś tak nie planowałam wakacji w 100%, jest to bardziej taki szkic, ale na razie chcę się skupić na ekstralidze i pucharze świata a potem zobaczymy co dalej.
– Dziękujemy za rozmowę i życzymy dalszych sukcesów!
– Dziękuję bardzo!
Bardzo fajny wywiad, taki jaki lubię czyli z humorem:) Trzeba przyznać że Klaudia zagrała na topową zawodniczkę świata. Wielkie gratulacje!
Ps. Mam nadzieję że będzie też wywiad z mistrzem Pawłem.
Tak, będzie też wywiad z mistrzem Polski Pawłem Teclafem.