Runda trzecia meczu o mistrzostwo świata z pewnością obfitowała w większe emocje niż poprzednia. Dla przypomnienia, zawodnicy podpisali wtedy dosyć szybki remis, tuż po uzyskaniu bardzo symetrycznej pozycji. W trzecim pojedynku Gukesh miał już białe i tym razem wybrał 1.d4, zamiast 1.e4, które nastąpiło w 1. rundzie i przyniosło mu wówczas porażkę.
Na miejscu z zawodnikami są oczywiście ich sekundanci, zapewniający świetne przygotowanie debiutowe. Trenerem Gukesha jest GM Grzegorz Gajewski, który współpracował w przeszłości z byłym mistrzem świata GM Viswanathanem Anandem. Z kolei Dinga wspiera GM Richard Rapport, znany ze swojego awangardowego stylu gry. Jak się okazuje, oprócz Rapporta na miejscu jest ktoś jeszcze…
Wybór Gukesha w 4. posunięciu był dość ekstrawagancki. Ruch 4.cxd5 jest powszechnie uznawany za niedający przewagi oraz pozwalający czarnym dostać przyjemną pozycję do gry. Wynika to z tego, że łatwo jest im wyprowadzić swojego gońca na pole f5, a jeżeli białopolaki się wymienią, to w większości pozycji czarne z zasady stoją bardzo dobrze. Oczywiście Ding musiał przeczuwać, że za tym kryje się jakaś głębsza idea i w debiucie zużywał bardzo dużo czasu…
Mimo przeciwdziałania ruchowi Gf5, czarne i tak były w stanie wykonać to posunięcie. Po w miarę forsownej sekwencji ruchów na szachownicy pojawiła się taka oto pozycja:
Ciekawostka dotycząca tego wariantu jest taka, że znany GM Vladimir Kramnik grał go już dwukrotnie w partiach turniejowych!
Pozycja jest nietypowa, wydawać by się mogło, że białe stoją gorzej z racji swojej struktury pionowej. Ze strategicznego punktu widzenia ta ocena jest prawidłowa, jednakże tutaj mamy do czynienia także z czynnikami taktycznymi. Jednym z problemów czarnych jest Gc2, który jak się później okaże, został złapany. W partii Kramnik-Nepomniachtchi czarne wybrały spokojne odejście Ge6 jeszcze przed wymianą na b3 i zwyciężyły. Podejrzewam, że Ding nie był w tym momencie w znanym mu terytorium, co sugeruje półgodzinna przewaga Gukesha na zegarze.
Przewaga czasowa Hindusa jeszcze bardziej się powiększyła. Ostatnim ruchem czarnych było 14…Wg8. Antycypując 15.Wc1, czarne przygotowują silną odpowiedź 15…g5! 16.Ge3 Ge4 17.Sdxe4 Sxe4 18.f3 Sef6 z dalszym Gd6, Sf8-Sg6. W tak powstałej pozycji czarne nie musiałyby martwić się o wiele z uwagi na dobrą kontrolę nad czarnymi polami. Gukesh po około 15-minutowym namyśle wybrał jednak 15.g5 i podążył ścieżką, którą komputer stanowczo potępia. Z ludzkiego punktu widzenia nie był to jednak zły wybór. Pojawiły się komplikacje, w których czarne musiały grać bardzo dokładnie, czemu nie podołały.
18…Wh5?! jest dużą niedokładnością. Należało zagrać 18…Ge7! Różnice między tymi posunięciami są jednak subtelne i bez dostępu do komputera trudno je wychwycić nawet tak silnym graczom jak Ding Liren.
Na wstępie warto zaznaczyć, że Gc2 spisany jest na straty. Pozostaje tylko kwestia tego, co czarne otrzymają w zamian. Najprawdopodobniej będzie to kilka pionków i być może aktywność. Przykładowy wariant: 18…Ge7 19.e4 Se6! 20.Wc1 dxe4 21.Wxc2 Sxd4 22.Kd1 (22.Wc1? e3! -+) e3 23.Sde4 Sxf3 z solidną rekompensatą za figurę.
Bilans materiału w wariancie z partii pozostał podobny, lecz białe nie miały problemów z koordynacją figur jak w przytoczonej linii. Nastąpiło sporo wymian, co również było korzystne dla Gukesha.
Dwa pionki w zamian za gońca to mało. Jedyną nadzieją czarnych jest mała liczebność pionków u białych. Przy dobrej grze pozycja powinna być mimo wszystko nie do uratowania przez czarne.
Jako, że Ding przyjął pasywną strategię obronną w postaci wyczekiwania, to jego przeciwnik w ciągu kilku ruchów zdążył poprawić niemal wszystkie figury. Kolejny ruch Gukesha jest bardzo logiczny, gdyż pozostało mu tylko przełamać blokadę na e5 i dalej przedostać się do obozu czarnych. Można to zrobić grając 33.Sf3! Wzięcie pionka skończyło się dla czarnych niedobrze, co widać na końcowej pozycji z partii.
Gdyby Dingowi nie upłynął czas, nic by to nie zmieniło. Następuje kończące 37.Gxf5!, po którym białe zostają z wieżą więcej.
Przytoczone warianty można przejrzeć poniżej na interaktywnej szachownicy.
Na sali gry spotkać można tłumy kibiców, oglądających z zapartym tchem kolejne rundy meczu. Ekspresje na ich twarzach potwierdzają, że mecz jest naprawdę interesujący!
Czwartek 28 listopada to pierwszy dzień przerwy dla zawodników. Runda 4 zostanie rozegrana w piątek 29 listopada. Kto wróci silniejszy? Podziel się opinią w komentarzu!
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis