Kolejne rundy tegorocznych Mistrzostw Polski przyniosły kibicom dużo emocji. Nie brakuje niespodziewanych rozstrzygnięć – dość wspomnieć o braku w półfinale turnieju męskiego zeszłorocznego mistrza Polski Kacpra Pioruna, a także pozostałych ubiegłorocznych medalistów, czy wspaniałej postawie Joanny Majdan, która z kompletem punktów prowadzi w turnieju kobiecym. System pucharowy u panów i interesujący układ kojarzeń u pań gwarantują, że prawdziwe trzęsienie ziemi dopiero przed nami!
Opis 1/8 finału znajdziesz tutaj: https://infoszach.pl/2021/05/01/teclaf-eliminuje-bartla-czarne-figury-zawadzkiej-imp-i-impk-2021/
IMP – Ćwierćfinały
Radosław Wojtaszek – Grzegorz Gajewski 3-1
Drugi zawodnik polskiej listy rankingowej w klasycznym meczu z Grzegorzem Gajewskim dość spokojnie zremisował obie partie. W pierwszej rozegrano spokojne odgałęzienie wariantu Retiego; pokojowe rozstrzygnięcie padło już w 30 posunięciu. W drugim pojedynku grający białymi Wojtaszek zdecydował się na jedno z klasycznych ustawień gambitu hetmańskiego; tym razem partia zakończyła się remsiem w 33 posunięciu.
Rezultatywne rozstrzygnięcia przyniosła dogrywka w szachach szybkich – obie partie wygrał Wojtaszek i zameldował się w półfinale.
Kacper Piorun – Bartosz Soćko 0,5-1,5
Po wyeliminowaniu ubiegłorocznego wicemistrza Polski Daniela Sadzikowskiego Bartosz Soćko w kolejnej rundzie zmierzył się z obrońca tytułu – Kacprem Piorunem. W pierwszej partii Bartosz wybrał modne obecnie 7. Sd5 w wariancie Swiesznikowa obrony sycylijskiej i po dość ciekawej partii zdecydował się na powtarzania ruchów w oklicy 30 posunięcia – w 31 pojedynek zakończył się remisem. W drugiej Soćko czarnymi wybrał bardzo solidną obronę Caro-Kann. W okolicach 20 ruchu udało mu się przejąć inicjatywę, której nie oddał już do końca pojedynku – techniczna realizacja przewagi w końcówce z dwoma pionami więcej przyniosła mu zwycięstwo 67 posunięciu.
Wojciech Moranda – Bartłomiej Heberla 1,5-0,5
Pojedynek kielczanina (Morandy) z rybniczaninem (Heberlą) zapowiadał dużo walki – bez wątpienia dla obu zawodników awans do fazy medalowej byłby sporym sukcesem. Pierwsza partia, w której rozegrano wariant otwarty partii hiszpańskiej zakończyła się remisem w klasycznej wieżówce 3 na 3 po 38 ruchach. W drugiej partii arcymistrz z Kielc wybrał ustawienie wariantu Scheveningen i w dość skomplikowanej pozycji obiektywnie stał bardzo źle. Tuż przed kontrolą czas przejął jednak inicjatywę, którą dość pewnie zamienił na cały punkt na wagę awansu do półfinału.
Robert Kempiński – Paweł Teclaf 2-4
Rywalizację Paweł Teclaf rozpoczął od zagrania wariantu Bartla w wariancie Najdorfa obrony sycylijskiej. W partii tej zawodnik z Kartuz miał włączony generator poświęceń – oddał najpierw figurę za dwa piony, później oddał te piony, by po serii wymian nierównego materiału skończyć z przewagą jakości i piona.
W rewanżu zawodnicy rozegrali partię w wariancie węgierskim systemu rosyjskiego obrony Grunfelda, jak zauważyli komentatorzy chess24.pl. Również w tej partii Teclaf rzucił się do ataku, oddając figurę za dwa piony i króla białych w centrum. W zwariowanej partii Kempiński zdołał schować swojego króla i wykorzystał przewagę figury. Z wynikiem 1-1 przeszliśmy do dogrywek. W rapidach zawodnicy grali wyrównanie i podpisali dwa remisy, w blitzach jednak szybszą rękę miał Teclaf i dwukrotnie wypunktował rywala, dzięki czemu zameldował się w półfinale!
Która z tych dwóch przebojowych partii bardziej się Wam spodobała?
IMPK – przerwana seria Zawadzkiej, Majdan prowadzi
Runda 3 zakończyła się wynikiem 4,5:0,5 dla białych, zwyciężyły między innymi Jolanta Zawadzka i Joanna Majdan, które utrzymały gorącą serię zwycięstw. Jedyne pół punktu dla czarnych urwała Karina Cyfka w pojedynku z Klaudią Kulon. Spójrzmy na partię Zawadzka-Antolak rozegraną w obronie Caro-Kann, w której obie zawodniczki zroszowały na skrzydło hetmańskie:
Czwarta runda obrodziła w niespodzianki – debiutująca Michalina Rudzińska pokonała w wyjątkowo agresywnej partii mistrzynię Polski z 2019 roku Iwetę Rajlich. Bardzo żywiołowa partia, w której obie zawodniczki do końca szukały swoich szans i usiłowały zmusić rywalkę do błędu, jednak z tarczą wróciła tegoroczna maturzystka z Suwałk.
Jeszcze większa niespodzianka pojawiła się w partii Dworakowska-Zawadzka, w której grająca białymi Dworakowska miała serię 3 porażek z rzędu, zaś zawodniczka Polonii Wrocław serię 3 zwycięstw. Już przed włączeniem zegarów kibice mogli być pewni zwycięstwa Zawadzkiej, jednak w gambicie szkockim białe postawiły tak twarde warunki, że osiągnęły lepszą pozycję i od 26 posunięcia spokojnie ją realizowały.
Przed nami dzień wolny u Panów i 5 runda Pań, w której prawdopodobnie największą walkę ujrzymy w partii Majdan versus Cyfka.
Opis półfinałów IMP (rundy 5-7 IMPK) znajdziesz tutaj: https://infoszach.pl/2021/05/05/spokoj-wojtaszka-kobieca-tyraliera-imp-i-impk-2021/
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis