W piątek zakończył się Sinquefield Cup (https://infoszach.pl/2017/08/12/maxime-vachier-lagrave-wygrywa-sinquefield-cup/), a już kolejnym wydarzeniem z cyklu Grand Chess Tour jest Saint Louis Rapid & Blitz. W tym roku organizatorzy postanowili bardziej urozmaicić ten cykl i w każdym turnieju granym tempem szybszym (3 dni rapidów i 2 dni blitza) mamy bardziej zróżnicowany skład występujących graczy. Wyjaśniając bardziej szczegółowo, w serii są 3 turnieje rozgrywane takim tempem i w każdym z nich gra jedynie 6 (spośród 9 zawodników rywalizujących o główną nagrodę w cyklu) oraz 4 graczy z dziką kartą.
Dzięki temu zabiegowi kibice mają okazję zobaczyć więcej ciekawych graczy, ale absolutną rewelacją było ogłoszenie, że w Saint Louis za szachownicą zobaczymy samego Garry Kasparova!
Ready to see if I remember how to move the pieces! Will I be able to announce my re-retirement afterward if not?! https://t.co/2fh531rDRP pic.twitter.com/40mSRTczzR
— Garry Kasparov (@Kasparov63) July 5, 2017
„Gotowy zobaczyć, czy pamiętam jak się chodzi figurami! Czy będę w stanie ogłosić kolejne przejście na emeryturę jeśli nie?!”
Turniej w Linares w 2005 roku był oficjalnie ostatnim turniejem w zawodowej karierze trzynastego Mistrza Świata. Po 20 latach dominacji Garry odszedł na emeryturę będąc nadal numerem jeden na rankingowej liście FIDE. Od tamtego czasu realizował się bardziej jako polityk, aczkolwiek nigdy nie tracił kontaktu z szachami. Stale śledził rozgrywki na najwyższym szczeblu, często będąc gościem w studio komentatorskim, rozgrywał symultany oraz turnieje towarzyskie, a także pracował jako trener. W 2009 roku trenował na przykład Magnusa Carlsena, który już wtedy był w ścisłej czołówce światowej.
…Jasne jest jednak, że nie zastąpi to prawdziwego treningu jaki wykonują szachiści na takim poziomie. Ponadto, Garry ma obecnie 54 lata. Średnio po 40 roku życia szachiści zaczynają grać słabiej, a 5 dni gry z pewnością będzie bardzo wyczerpujące fizycznie. Zatem jakie szanse ma Garry w takim turnieju?
One thing I can tell you: Garry Kasparov HATES losing. pic.twitter.com/znQvdWQcgC
— David Llada ♔ (@davidllada) June 20, 2017
„Jedna rzecz jaką mogę wam powiedzieć: Garry Kasparov NIENAWIDZI przegrywać.
Na wstępie trzeba przypomnieć jakiego typu zawodnikiem jest Kasparov. Trudno wyobrazić sobie bardziej ambitnego szachistę. Nawet jeśli partia rozgrywana jest towarzysko, Garry zawsze traktuje to poważnie. Jestem przekonany, że poczynił on odpowiednie przygotowania i wierzy we własne siły, że nikomu na świecie nie da się łatwo ograć. Inaczej po prostu nie zdecydowałby się na grę 🙂
Przyjrzyjmy się dokładnie z kim zmierzy się Kasparov.
Z założeń tegorocznego GCT, które wyjaśniałem na wstępie wynika, że zawodnicy walczący o główną nagrodę w cyklu wybierają 2 spośród 3 turniejów, w których wystąpią. Łatwo zauważyć brak obecnego Mistrza Świata, Magnusa Carlsena, który już grał (i zwyciężył!) oba poprzednie turnieje grane tym tempem (w Paryżu i w Leuven). Moim zdaniem nie jest to przypadek, że Garry zdecydował się zagrać właśnie w tej edycji, gdzie nie ma Magnusa.
Nie zobaczymy także Maxime’a Vachier Lagrave, który silny jest szczególnie w szachach szybkich (w Paryżu zajął drugie miejsce przegrywając dogrywkę z Magnusem, a w Leuven był trzeci). Ponadto wygrywając dopiero co zakończony Sinquefield Cup grany tempem klasycznym jest on aktualnie wg rankingu liczonego „na żywo” drugim zawodnikiem na świecie.
Zabraknie także Wesleya So, który mógłby być szczególnie niewygodnym przeciwnikiem dla Garry’ego. Przypomnijmy, że w zeszłym roku Garry wziął udział w ’Ultimate Blitz Challenge’ i zagrał aż 18 partii tempem błyskawicznym mierząc się z trzema najlepszymi szachistami Mistrzostw USA, czyli Caruaną Nakamurą i So. Nie był to co prawda turniej liczony do rankingu, ale starcie z graczami z pierwszej dziesiątki świata może dużo mówić o dyspozycji Kasparova. Garry zrobił wówczas 9.5 pkt czyli odrobinę ponad 50%, ale zaznaczyć trzeba, że aż 3 partie przegrał właśnie z Wesley So. Ich przebieg był dość niefortunny, gdyż w dwóch partiach Garry zrobił bardzo duże błędy znacznie poniżej poziomu arcymistrzowskiego.
Skład turnieju oczywiście jest i tak szalenie silny, mamy tu zawodników z pierwszej dziesiątki świata, a „słabszy” gracz taki jak Le Quang Liem to np. Mistrz Świata w szachach błyskawicznych z 2013 roku. Mimo wszystko w szczególności bez tych trzech wyżej omawianych zawodników moim zdaniem szanse Garry’ego wzrastają 😉
Reasumując, w mojej ocenie Garry znajdzie się w pierwszej połowie tabeli wynikowej i jakościowo zagra kilka świetnych partii. Niestety z racji wieku i braku rozegrania jak na standardy ścisłej czołówki światowej zrobi kilka dużych podstawek, po których będzie wściekły i które to przeszkodzą mu w zajęciu lokaty w top 3.
Niezależnie od wyników, zapowiada się dużo emocji i świetne show! Przypomnę, że np. edycja GCT rozgrywana w Paryżu była pokazywana na żywo we francuskiej telewizji na sportowym CANAL+. Szachy mogą być oglądalne jeśli zatrudnieni są dobrzy komentatorzy, a w tej kwestii o transmisje z St Louis martwić się nigdy nie trzeba 🙂
Pierwsza partia już w poniedziałek o godzinie 20:00 polskiego czasu. Przez trzy dni zobaczymy 9 partii szachów szybkich, a następnie przez dwa dni po 9 partii szachów błyskawicznych. Wiecej szczegółów na: http://grandchesstour.org/2017-grand-chess-tour/stlrb
Będziecie kibicować? Piszcie w komentarzach jak Wy oceniacie szanse Kasparova!
Myślę że w pierwszej trójce Garry powinien spokojnie się znaleźć.