Po interesującym dla kibiców pierwszym dniu turnieju blitza, były już mistrz świata Magnus Carlsen zdobył aż 7 z 9 możliwych do uzyskania punktów i tym samym przejął zapewnił sobie awans na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. W 9. rundzie pokonał on Jana-Krzysztofa Dudę po interesującej partii, zakończonej końcówką z „różnopolakami”.
W dalszej części artykułu przedstawię kilka interesujących pozycji z 1. dnia blitza.
Angielska wg przepisu Magnusa – runda 1
Po klasycznym pozycyjnym otwarciu Magnus dostał przyjemną do gry pozycję z jasnym i prostym planem. Wpierw manewr skoczka Sf3-e1-c2, a następnie atak na skrzydle hetmańskim. Nieco zadziwiające było to, że MVL dopuścił do wymiany 11.Gxe7, grając posunięcie 10…Ge6. Dużo częściej grywano ruch 10…f6. W dalszej części partii Norweg skupił się na białych polach w centrum oraz słabościach na skrzydle hetmańskim. Po wymianie na d5 w ruchu 22. pozycja zmieniła nieco charakter i mieliśmy już do czynienia z różnobarwnymi gońcami, w których białopolak Magnusa okazał się silniejszy od czarnopolaka Maxime’a. Reszta partii była już tylko kwestią techniki dla Carlsena, który realizując przewagę, nie popełnił praktycznie żadnej niedokładności!
Tylko So silniejszy od Carlsena – runda 2
W tym turnieju Magnus słynie z niekonwencjonalnych wyborów debiutowych, takich jak choćby Obrona Polska w pojedynku z Radkiem Wojtaszkiem. W partii z Wesleyem So, Norweg postawił na Obronę Skandynawską – cóż za patriotyczne zagranie! Partia bardzo szybko przeszła do końcówki, w której Amerykanin dysponował „lekkim plusikiem”, który nie był wcale taki łatwy do realizacji. Jednak znajdując ciekawy plan wyrobienia słabości na skrzydle królewskim poprzez 21.g4!? z dalszym g5, So zdołał poprawić pozycję i zmusić Carlsena do mozolnej i nieprzyjemnej obrony, która w efekcie była i tak nieskuteczna.
Takie błędy tylko w blitzu – runda 3
Interesujące rzeczy działy się w partii Giri – Vachier-Lagrave. Po 10 wykonanych posunięciach Maxime ruszył do przodu swoim pionkiem 'h’, szykując się do pozornie groźnego ataku. Iluzja ta nie trwała jednak za długo, gdyż po 16 ruchach białe miały już wygraną pozycję. Pionek więcej, lepiej wyprowadzone figury oraz niesamowicie osłabiony król MVL-a. Co może pójść nie tak? Nastawiony na szybkiego mata Giri postanowił oddać skoczka ruchem 24. Sd5+. Okazało się jednak, że ofiara ta była niepoprawna i Francuzowi udało się uciec spod topora. Jak to zwykle bywa, błędy chodzą parami i kilka posunięć później Anish zagrał fatalne 30.Wxb8?, które zostało skontrowane przepiękną kombinacją Vachier-Lagrave’a. Po 30…He3+! 31.Kf1 Whf8! okazuje się, że białe nie mogą wziąć gońca z szachem poprzez 32.Wxd7+ z uwagi na 32…Kg8+ i białe dostają mata w kilka ruchów!
Zawodnicy 2700 również podstawiają! – runda 7
Na poniższym diagramie widnieje pozycja z pojedynku Giri – Carlsen. Przez cały czas trwania partii Anish dominował Carlsena, doprowadził nawet do kompletnie wygranej pozycji, lecz Magnusowi udało się wymknąć na małym czasie. Obaj zawodnicy popełniali wiele niedokładności i błędów, lecz następny ruch przebił wszystkie. Giri zagrał w tej pozycji 48.Ha2?? i po 48…Sxa2 się poddał. Bolesna przegrana, zwłaszcza, że 48.Hd2 dawało jeszcze spore szanse na remis…
Na ten pojedynek wszyscy czekali! – runda 9
W ostatniej rundzie pierwszego dnia turnieju blitza, Jan-Krzysztof Duda zdecydował się na zagranie debiutu Reti, który przerodził się później w Obronę Benoni odwróconymi kolorami. Carlsen grał kreatywnie, o czym może świadczyć manewr wieży, zapoczątkowany ruchem 15…Gc8!? z dalszym Wa6-b6-d6-d7, kiedy to czarna wieża uciekała przed atakami ze strony białych. Po otwarciu pozycji ruchem 27…e5, weszła ona do gry i zdawało się, że partia zakończy się niebawem zwycięstwem Carlsena. Wypuścił on jednak swoją przewagę poprzez 32…g5 z dalszym g4 oraz f4, po których staliśmy się świadkami końcówki z różnobarwnymi gońcami oraz wieżami. Ocena komputera pozostawała przez dłuższy czas na poziomie 0.00 , lecz tylko Carlsen mógł próbować wygrywać tę pozycję. Mimo, że Duda bronił się dzielnie przez kilkadziesiąt posunięć, w końcu uległ naporowi Carlsena, oddając pionka po 65.Kf1?. Po zabraniu go, Norweg przeszedł królem przez skrzydło hetmańskie aż na pole e3 i w odpowiednim momencie poświęcił jakość, aby pozwolić swoim pionkom dokończyć dzieła.
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis