Dzień po zakończonych Mistrzostwach Świata w Szachach Szybkich rozpoczął się blitz: w grupie open na dystansie 21 rund, zaś panie grały 17 partii; tempo wynosiło 3 minuty z dodatkiem 2 sekund za każde posunięcie. Faworytem do zwycięstwa był oczywiście Magnus Carlsen, jednak nieprzewidywalność szachów błyskawicznych nie pozwalała jasno przewidzieć końcowego rezultatu turnieju.
Początek turnieju był dość zaskakujący- po 7 rundach liderem był 16-letni reprezentant Iranu Alireza Firouzja z dorobkiem aż 6,5(!) punktu, który pokonał takich zawodników jak: Svidler, Andreikin czy Jobava.
Pierwszego dnia turnieju byliśmy również świadkami partii, jak się potem okazało, o złoty medal: Magnus Carlsen- Jan-Krzysztof Duda, która jednak nie poszła po myśli Polaka i ostatecznie z całego punktu cieszył się Norweg.
Jak to w szachach błyskawicznych bywa, wiele kuriozalnych sytuacji miało miejsce na szachownicy- kilka sekund na zegarze w połączeniu z ogromnym napięciem sprawia, że nawet najlepsi mylą się w pozornie elementarnych pozycjach.
Po pierwszym dniu na czele tabeli znajdowali się Vladislav Artemiev oraz Magnus Carlsen gromadząc 9,5 punktu z 12 partii, polskich kibiców cieszyła obecność Janka Dudy w grupie pościgowej, a jak się potem okazało, to nie było ostatnie słowo Janka w tym turnieju!
Drugi dzień zmagań Janek rozpoczął znakomicie czterema zwycięstwami nad wielkimi rywalami, takimi jak: Nepomniachtchi, Artemiev, Aronian, Jones, dzięki czemu znalazł się na samodzielnym drugim miejscu tuż za Carlsenem.
Magnus Carlsen czuł oddech Janka na swoich plecach, jednak konsekwentnie wytrzymywał presję i pokonywał kolejnych przeciwników. Dzięki ciągłym zwycięstwom liderzy odskakiwali coraz bardziej swoim konkurentom. Emocje sięgały już zenitu, co obrazowała partia Karjakin- Duda, w której Janek niemal cudownie się uratował, warto obejrzeć ją na nagraniach z transmisji na żywo 😀
Niestety jak to w blitzu bywa „nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka”- Janek musiał uznać się za pokonanego w partii z Amerykaninem Hikaru Nakamurą, co pozwoliło zwiększyć Carlsenowi przewagę nad Jankiem. Jednak Polak się nie poddał i rozpoczął kolejną, świetną serię.
https://www.facebook.com/infoszach/photos/a.328480334197316/729466247432054/?type=3&theaterhttps://www.facebook.com/infoszach/photos/a.328480334197316/729473430764669/?type=3&theaterW przedostatniej rundzie miała miejsce kuriozalna sytuacja: Ian Nepomniachtchi spóźnił się na partię z Magnusem około 2 minuty, mistrz świata zachował się z klasą i zgodził się na szybki remis. Otworzyło to Jankowi drogę do mistrzostwa, gdyż zbliżył się on do lidera na tylko 0,5 punktu!
Przed ostatnią partią Janek zapewnił sobie srebrny medal, więc mógł zaryzykować, by dogonić Carlsena. Obaj stanęli na wysokości zadania: Magnus pokonał Korobova, zaś Janek doświadczonego Gelfanda.
W ten sposób złoty medal trafił do 🇳🇴 Magnusa Carlsena, srebro do 🇵🇱 Janka Dudy, zaś brąz do 🇺🇸 Hikaru Nakamury. Pozostali Polacy zajęli następujące miejsca: Kamil Mitoń 75., Kacper Piorun 129. Turniej był bardzo silny i wymagający, nawet bardzo silni zawodnicy kończyli daleko, co pokazuje siłę Janka!
https://www.facebook.com/infoszach/photos/a.328480334197316/729476384097707/?type=3&theaterTrochę w cieniu grupy open został turniej kobiet, w którym mimo wszystko walka o najwyższe trofea była równie zacięta. Ostatecznie pierwsze miejsce zajęła zasłużenie 🇷🇺 Kateryna Lagno, która prowadziła przez cały turniej. Drugie miejsce zajęła 🇮🇷 Sarasadat Khademalsharieh, dla której to drugie srebro w tych zawodach, zaś brąz wywalczyła 🇨🇳 Tingjie Lei.
Wyniki: http://chess-results.com/tnr399598.aspx?lan=1&art=1&rd=17&fedb=POL&turdet=NO&flag=30&css=1
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis