W dniach 5 – 9 kwietnia 2017 roku, w chińskim mieście Shenzhen, odbył się kolejny mecz numer jeden kobiecych szachów – chińskiej arcymistrzyni Hou Yifan (2649). Tym razem przeciwnikiem był mistrz świata w szachach szybkich, ukraiński arcymistrz – Wasyl Iwańczuk (2732). Płeć brzydsza zwyciężyła 3 -1, inkasując nagrodę pieniężną, 18 tys. USD, dla przegranej 12 tys. USD.
Mecz składał się z czterech partii klasycznych.
Tempo gry: 90 minut na pierwsze 40 posunięć, plus
30 minut na dokończenia partii + 30 sekund dodawane do każdego ruchu.
W pierwszej partii, po 30 posunięciach zgodzono się na remis. Druga partia była znacznie dłuższa, ale Hou w końcówce zrobiła kilka błędów i musiała się poddać.
Trzecia partia bardzo szybko skończyła się remisem, kiedy to Iwańczuk poświęcił skoczka za wiecznego szacha i w decydującej czwartej partii, Hou postanowiła agresywnie zagrać, próbując odrobić straty, ale po błędnym ataku Hetmanem i oddaniu skoczka, nie dała rady przebić obrony Iwańczuka i musiała skapitulować już w 20-tym, posunięciu.
Chińczycy postarali się aby sala gry prezentowała się imponująco.
Link do wszystkich partii – www.chess24.com
Wcześniejszy mecz Hou Yifan zagrała z Władimirem Kramnikiem, o którym pisałem w listopadzie 2016 roku, link – www.infoszach.pl/hou-yifan-vs-wladimir-kramnik – który także przegrała (6,5 – 11,5). Dla chińskiej szachistki choć mecze okazały się przegrane, to zapewne znakomicie sprawdziły się jako dobry trening i zdobycie doświadczenia. Myślę że u nas także takie mecze by się przydały, zarówno dla którejś z czołowych polskich szachistek, jak i dla kibiców. Taką zawodniczką mogłaby być np. mistrzyni polski Monika Soćko, grająca mecz z… i tu proponuję o komentarz kogo byście drodzy czytelnicy chcieli zobaczyć.
Strona turnieju oraz zdjęcia – www.cca.imsa.cn
Jak dla mnie dobry pomysł, nie słyszałem żeby Monika grała taki mecz, a chętnie bym zobaczył pojedynek jak mistrz z mistrzem, czyli z Kacprem Piorunem :)Pzdr. Jxyz