W dniu dzisiejszym po 10 dniowej walce w New Delhi, Indie zakończyły się Mistrzostwa Świata Juniorów do lat 20. Polskę reprezentowała czteroosobowa drużyna składająca się z trójki zawodników i trenera. Funkcję trenera pełnił arcymistrz Artur Jakubiec.
W grupie OPEN grał mistrz międzynarodowy Igor Janik rozstawiony on był z numerem 24 na 94 zawodników. Zawody zakończył na 21 miejscu ze stratą 1 oczka FIDE. Na pewno Igor liczył na coś więcej po ubiegłorocznym srebnym medalu na MŚ do lat 18. Do samej normy arcymistrzowskiej brakło dość dużo, a więc zostaje nam trzymać kciuki za normę następnym razem bo Igor na pewno zasługuję na tę normę i jest ona kwestią czasu.
W grupie kobiet nasz kraj reprezentowały mistrzyni FIDE Katarzyna Dwilewicz, a także mistrzyni międzynarodowa Oliwia Kiołbasa. Zawodniczki były rozstawione kolejno z muerem 44 i 30. Mimo, iż obie reprezentantki pooprawiły swoje miejsca względem listy startowej straciły na rankingu.
Podsumowując cała trójka mogła zagrać lepiej lecz poprawili swoje numery startowe więc na pewno nie można też być nie zadowolonym z ich wyników.
Co działo się podczas turnieju i jak potoczyły się losy dla innych zawodników?
Sam turniej na pewno był dobrze zorganizowany i jego oprawa stała na najwyższym poziomie. Lecz duże kontrowersje wywołały sytuacje związane z grą zawodników z Iranu: Tabatabaei M.Amin i Gholami Aryan. Nie pojawili się oni na swoich partiach ze względów politycznych przez co drugiego zawodnika z wymienionych wyrzucono z turnieju a pierwszy wycofał się po 7 rundach. Jest to kuriozalna sytuacja, że po raz kolejny wynikła niemiła sytuacja między zawodnikami tych krajów. Dokładniej dowiadujemy się o sytuacji z wywiadu i relacji z rundy z Orem Bronsteinem podczas walkoweru turniejowej jedynki Tabatabaei M.Amin zapraszamy do obejrzenia filmu: https://www.youtube.com/watch?v=zfgp6AL-KKk . W grupie OPEN zwyciężył Shtembuliak Evgeny, a reszta podium przypadła kolejno Ormianom Sargsyan Shant i Hakobyan Aram. W grupie kobiet zwyciężyła Shuvalova Polina, drugie miejsce przypadło Alinasab Mobina i trzecie miejsce zajęła reprezentacyjna koleżanka Poliny: Solozhenkina Elizaveta. Niespodzianką w grupie kobiet jest wynik Jiner Zhu dziewiątej zawodniczki na świecie, która zajęła dopiero odległe 38 miejsce i straciła 38 oczek rankingowych!
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis