Autor: PIOTR KAIM
Współpraca: PIOTR NGUYEN
Runda 3. nie przyniosła rewolucyjnych zmian w tabeli turniejowej. Swoje mecze wygrały zespoły Hetmana Katowice, Polonii Wrocław, Stilonu Gorzów i Silesii Racibórz, a więc wszystkie drużyny, które liderowały po drugiej rundzie. Niemniej jednak główni faworyci zaczynają napotykać na twardy opór. Świadczy o tym m.in. minimalne zwycięstwo Hetmana nad drużyną Dwóch Wież z Krakowa. W meczu tym doszło do zaskakującego zwycięstwa Arkadiusza Leniarta (Dwie Wieże) nad Davidem Navarą.
Klub Szachowy Dwie Wieże Kraków – Wasko HETMAN GKS Katowice (2,5 – 3,5)
Dość nieoczekiwanie Hetman Katowice, idący dotąd jak burza, napotkał na zacięty opór dużo niżej notowanej drużyny z Krakowa. Z początku wszystko szło zgodnie z planem, bo rozpoczęło się od dwóch zwycięstw dla drużyny z Katowic: Grzegorz Gajewski łatwo ograł Aleksandra Kaczmarka, a Monika Soćko – Marię Leks.
Był to jednak koniec sukcesów Hetmana. Na drugiej szachownicy doszło do dużej niespodzianki, bo mistrz międzynarodowy Arkadiusz Leniart (Dwie Wieże) pokonał superarcymistrza Davida Navarę. Z kolei na pierwszej – Michał Matuszewski (Dwie Wieże) bez najmniejszego trudu zremisował z czołowym polskim zawodnikiem – Radosławem Wojtaszkiem. Pozostałe partie też zakończyły się remisami, więc Hetman wymęczył minimalne zwycięstwo 3,5 – 2,5.
W partii Navara – Leniart na początku zapowiadało się na wygraną faworyta…
D. Navara (Hetman) – A. Leniart (Dwie Wieże)
Czarny hetman utknął pod ostrzałem białych wież, więc Arek postanowił zmienić stosunek sił: 15…c5!? (żeby uciec hetmanem na c6) 16.Gxc5 Qxa1 17.Rxa1 Bxc5. Komputer daje białym dużą przewagę, ale pozycje z nierównym materiałem bywają zdradliwe. W wyniku niepewnej gry Czecha zawodnik Dwóch Wież stopniowo brał górę, aż doprowadził do takiej oto pozycji:
Grozi 49…Gf2+ ze zdobyciem hetmana, a po jego odejściu z diagonali g1-a7 czarne zagrałyby 49…Gf4+ i 50…Wf2 mat. Nastąpiło więc 49.Kf3 Wf2+ 50.Hxf2 (50.Ke3 Gf4 mat) 50…Gxf2 i czarne wygrały z figurą więcej. Wielkie brawa dla Arkadiusza!
Grzegorz Gajewski (Hetman) wystąpił w roli profesora, który skarcił przeciwnika za podejrzany debiut (1.d4 c5 2.d5 e6 3.Sc3 d6). W efekcie mogliśmy zobaczyć podręcznikową partię w stylu mistrzów z przełomu XIX i XX w. Zawodnicy ci znacząco górowali nad swoimi przeciwnikami, co sprawiało, że realizowali swoje koncepcje bez żadnych przeszkód. Tak właśnie było w partii Grzegorza, który zademonstrował klasyczną, białopolową strategię i zakończył grę ładnym uderzeniem.
G. Gajewski (Hetman) – A. Kaczmarek (Dwie Wieże)
19.Wxh6! (pozycyjna ofiara jakości) 19…Gxh6 20.Hh5 Sf6 21.Hxg6 i choć czarne zdołały wymienić hetmany po 21…Qh7, natychmiast straciły ważnego pionka „d6”: 22.Hxh7 Sxh7 23.Gxc8 Kxc8 24.Sxd6+ i ich pozycja poszła w rozsypkę.
Biały Król Wisznia Mała – VOTUM SA Polonia Wrocław (2,5 – 3,5)
Zacięty był również mecz Polonii Wrocław. Podobnie jak Hetman, gracze z Wrocławia wygrali jednym punktem. W spotkaniu padł tylko jeden remis – w partii na 4. szachownicy między Łukaszem Butkiewiczem (Biały Król) i Danielem Sadzikowskim (Polonia).
Na pozostałych szachownicach mieliśmy do czynienia z ostrą wymianą ciosów. Na pierwszej szachownicy Mateusz Bartel (Polonia) ograł Krystiana Kuźmicza, a poloniści byli też górą na szachownicach 5. i 6., gdzie Oskar Wieczorek wygrał z Mateuszem Bronowickim, zaś Jolanta Zawadzka z Martą Bartel. Z kolei drużyna Białego Króla odgryzła się na szachownicy 2. (Piotr Brodowski wymęczył Dimitriosa Mastrovasilisa), a Arkadiusz Skawiński – po bardzo ambitnej grze – zdobył punkt w partii z Marcinem Tazbirem. Oto najciekawszy fragment tej ostatniej partii:
A. Skawiński (Biały Król) – M. Tazbir (Polonia)
15.d5! (bardzo ładna, pozycyjna ofiara jakości) 15…Bd7 (po 15…Gxa1 16.Ge3 i 17.Hxa1 białe mają fantastyczną rekompensatę) 16.Ge3 Hc7 17.b4 Nb7 (teraz 17…Gxa1 przegrywało z uwagi na 18.Hxa1 Sb7 19.Hf6! z decydującymi groźbami) 18.Gd4 i czarne dostały trudną pozycję. Co prawda miały później szanse na remis, ale w końcu żelazny napór Arkadiusza Skawińskiego przyniósł mu zwycięstwo.
Na marginesie relacji z tego meczu zachęcamy do odwiedzania facebookowego fanpage’a Polonii Wrocław, gdzie mogą Państwo zobaczyć zdjęcia z Ekstraligi oraz filmy z komentarzami zawodników klubu z Wrocławia.
Baszta MOS Żnin – KSz Stilon Gorzów (2,5 – 3,5)
Po remisach w dwóch pierwszych rundach, pierwsze zwycięstwo na tym turnieju odniosła reprezentantka Polski Karina Cyfka (znana do niedawna pod nazwiskiem Szczepkowska) ze Stilonu Gorzów. Karina cały czas napierała w partii z Julią Antolak, co sprawiło, że ta ostatnia nie wytrzymała i dopuściła się grubej podstawki.
K. Cyfka (Stilon) – J. Antolak (Baszta)
34…Bb8? 35.g5! i czarne zgubiły materiał, bo po odejściu skoczka nastąpiłoby 36.Gg4. Nawiasem pisząc, Karina mogła wykorzystać ten sam motyw ruch wcześniej, choć w nieco gorszej redakcji.
Drugie zwycięstwo dla Stilonu zapewnił Matthias Bluebaum, który pokonał białymi Andriya Maksimienkę (2. szachownica), a punkt dla graczy ze Żnina przyniósł Michaił Simancew, pokonując Igora Janika. Tym samym Igor trochę popsuł swój dotychczasowy wynik 2 z 2. Na pozostałych szachownicach wszystkie partie – w tym pojedynek liderów między Bartłomiejem Heberlą i Kacprem Piorunem – zakończyły się remisami.
Akademia Szachowa Gliwice – Klub Szachowy Silesia Racibórz (2-4)
Kolejny, trzeci już mecz wygrała drużyna z Raciborza, choć tym razem przegrał swoją partię Tomasz Markowski (3. szachownica), który dał się zamotać w komplikacjach Michałowi Olszewskiemu. Warto zauważyć, że ten ostatni ma jak dotąd 3 z 3. W meczu padły jeszcze dwa remisy – na szachownicach 2. i 6., a na pozostałych wygrali zawodnicy Silesii: Niclas Huschenbeth wygrał czarnymi z Jackiem Tomczakiem (1. szachownica), Grzegorz Nasuta z Tomaszem Warakomskim (4. szachownica), a Krzysztof Jakubowski – mimo podejrzanej pozycji po debiucie – z Tomsem Kantansem (5. szachownica).
Na wyróżnienie zasługuje żywa figurowa gra, jaką – w partii szkockiej – zademonstrował Grzegorz Nasuta.
G. Nasuta (Silesia) – T. Warakomski (Akademia)
Czarne beztrosko wzięły pionka: 25…Sxa4? i po 26.Sg4 uznały, że czas się poddać (wisi hetman i mat na e8).
Ksz Miedź Legnica – Wieża Pęgów (2-4)
Zgodnie z przewidywaniami Piotrka Nguyena, jednego z komentatorów występujących podczas transmisji na żywo, aspiracje do wysokich miejsc zaczyna zgłaszać drużyna Wieży Pęgów. Po porażce w pierwszej rundzie wygrała dwa mecze i depcze po piętach liderom. Tym razem gracze z Pęgowa rozprawili się z drużyną Miedzi, która kontynuuje złą passę i zaliczyła trzecią porażkę.
O wyniku zdecydowały partie na szachownicach 3. oraz 6., obie wygrane przez zawodników Wieży: Marcin Dziuba pokonał Tadeasa Kriebela, a Joanna Majdan-Gajewska – Oliwię Kiołbasę.
T. Kriebel (Miedź) – M. Dziuba (Wieża)
Czarne uruchomiły walec, który pozwolił zakończyć partię w ciągu kilku ruchów: 29…g5! 30.Gc3 g4 31.Hd4 Gf6 32.Wxf4 (rozpacz) 32…Sg3+ i białe poddały się (czarne mogły od razu przekąsić hetmana ruchem 32…Gxd4, ale chciały to zrobić z szachem, żeby nie było 33.Wxg4+).
Ważne linki:
- Oficjalna strona Ekstraligi: https://ekstraliga2019.pzszach.pl/
- Transmisja online: https://chess24.com/en/watch/live-tournaments/polish-ekstraliga-2019/1/1/1 lub http://szachy.online/
- Wyniki: https://ekstraliga2019.pzszach.pl/wyniki/
- Partie do pobrania: http://szachy.online/PGN/2019-Ekstraliga.pgn
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis