W trakcie ostatniego meczu o Mistrzostwo Świata, 20 listopada miałem okazję zobaczyć dokumentalny film o Magnusie Carlsenie w jednym z warszawskich kin. Odbywał się akurat festiwal filmów związanych ze sportem – prawdopodobnie była to jedyna szansa na oficjalne obejrzenie tego filmu w Polsce. Jeśli nie boicie się spoilerów, to zapraszam do lektury mojej recenzji tej filmowej produkcji 🙂
Film opowiada o karierze Magnusa od najmłodszych lat do pierwszego meczu o Mistrzostwo Świata jako punkt kulminacyjny. Jeśli interesowaliście się na bieżąco poczynaniami Norwega, to wydaje się, że ciężko coś zaspoilerować i generalnie jakkolwiek zaskoczyć widza. Jednakże w filmie możemy zobaczyć mnóstwo prywatnych i nigdy wcześniej niepublikowanych nagrań. Szczególnie chodzi o nagrania z dzieciństwa, gdzie głównym narratorem zwykle jest ojciec Magnusa, Henrik Carlsen.
Trzynastoletni Carlsen kontra Kasparov
Nie zabrakło też wielu znanych nagrań jak np. partia z legendarnym Garry Kasparovem z 2004 roku. Magnus jeszcze nie posiadał wtedy tytułu arcymistrza. W tym momencie moim zdaniem narracja była zbyt przekoloryzowana. Wszyscy wiemy, że Garry nie byłby najlepszym graczem w Pokera. Każda trudniejsza decyzja, lekkie niezadowolenie jest bardzo widoczne na twarzy Garry’ego. Wybranie właśnie tych momentów jest oczywiście interesujące, ale buduje nie do końca prawdziwy obraz.
Turniej predentendów: Londyn 2013
Wszyscy dobrze znamy jak toczyła się droga na sam szczyt poprzez turniej pretendentów w Londynie. Trzeba jednak przyznać, że historia sama w sobie była dość niespodziewana. Na finiszu Magnus przegrał aż dwie partie. Tylko dzięki temu, że Vladimir Kramnik przegrał w ostatniej rundzie z Vassily Ivanchukiem utrzymał pierwsze miejsce co dało mu awans do meczu o szachowy tron. Twórcy filmu stanęli na wysokości zadania i dobrali najlepsze ujęcia budując niesamowite napięcie.
Mecz o Mistrzostwo Świata: Chennai 2013
Równie dobrze przedstawiony został Mecz o Mistrzostwo Świata. Być może trochę nie podobało mi się przedstawienie samego Vishy Ananda, za bardzo próbując zaszufladkować go jako gracza bazującego jedynie na analizach komputerowych. Oczywiście przygotowanie debiutowe jest ogromnym atutem Vishy’ego, lecz jest on również bardzo klasycznym graczem z bardzo wysokim poziomem ogólnej kultury szachowej.
Podsumowanie
Z reguły uważam, że warto kręcić filmy raczej już po zakończeniu kariery danego zawodnika. Jak się jednak okazało wystarczyło materiału na ponad godzinny seans. Dalsza kariera Magnusa jest z pewnością równie ciekawa (a jeszcze wiele przed nami!). Sama droga do zdobycia tytułu Mistrza Świata okazuje się jednak dość ekscytująca. Pewne uproszczenia, które mogą być lekko irytujące dla szachistów prawdopodobnie są zabiegiem koniecznym, aby zadowolić szersze grono potencjalnej widowni. Co prawda, ciężko jest mi określić jakie odczucia towarzyszyć mogą widzom, którzy nie znają historii Magnusa, lub nie znają się w ogóle na szachach. Wszelkie wydarzenia, gdzie rezultat był mi znany były przedstawione w dość absorbujący dla mnie sposób. Realizacja techniczna jest na bardzo wysokim poziomie. Widzowie mogą poczuć napięcie, zatem uważam, że ten film jest godny polecenia i jest także świetną promocją dla królewskiej gry!
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis