Puchar Świata 2017 – kilka słów, zanim się zacznie

Od 2 do 28 września w gruzińskim Tbilisi odbędzie się kolejna edycja Pucharu Świata. W rozgrywanym od 2007 roku (początkowe dwie edycje z 2000 i 2002 roku rozegrano w innej niż obecnie formule) co dwa lata turnieju weźmie udział 128 zawodników, a listę startową otwiera aktualny mistrz świata i lider listy rankingowej Norweg Magnus Carlsen (2827)!

Regulamin przewiduje rozgrywanie w każdej rundzie dwóch partii (w finale czterech) szachów klasycznych (tzw. tempo olimpijskie), a ewentualne dogrywki będą rozgrywane w formie dwumeczu tempem 25 minut + 10 sekund na każde posunięcie. Jeżeli to nie przyniesie rozstrzygnięcia, zawodnicy przystąpią do kolejnego meczu szachów szybkich, tym razem tempem 10 minut + 10 sekund na każde posunięcie. W przypadku dalszego remisu rozegrane zostaną dwie partie szachów błyskawicznych (tempo 5 minut + 3 sekundy na każde posunięcie), a jeśli i one nie przyniosą rozstrzygnięcia, zawodników będzie czekał tzw. Armagedon, w którym białe otrzymują 5 minut przeciwko 4 minutom czarnych, przy czym czarnym do awansu do kolejnej rundy wystarczy remis. Należy także pamiętać, że po wykonaniu 60 posunięć obaj gracze będą otrzymywali dodatkowo 3 sekundy na każde posunięcie.

Zwycięzca Pucharu Świata otrzyma 96 000 dolarów, a pokonany w finale 64 000. Obydwaj finaliści otrzymają także prawo gry w Turnieju Pretendentów, którego zwycięzca będzie walczył o szachową koronę z Carlsenem. W przypadku gdyby któryś z finalistów miał już zapewniony udział w tych rozgrywkach, zostanie dodatkowo rozegrany mecz o 3 miejsce.

Oprócz wielkich gwiazd w tegorocznym Pucharze Świata zagra trzech polskich arcymistrzów: Radosław Wojtaszek, lider krajowej listy rankingowej (2739), Jan Krzysztof Duda (2697) – w obu przypadkach zmiana rankingu jest spowodowana drobnymi stratami podczas ligi hiszpańskiej – oraz mistrz Polski Kacper Piorun (2644)!

Najciekawsze pary I rundy (w nawiasie numer listy startowej):

(1) Mangnus Carlsen (2827) – (128) Oluwafemi Balogun (Nigeria, 2255) – różnica rankingów aż 572 punkty, chyba nikt nie spodziewa się wyniku innego niż 2-0 dla Norwega!

(10) Viswanathan Anand (2794) – (119)  Li Tian Yeoh (Malezja, 2478) – czy zwycięzca dwóch edycji PŚ znowu pokaże moc? A może 18-latek z Malezji, mający szansę być pierwszym arcymistrzem z tego kraju, sprawi sensację?

(12) Sergiej Karjakin (2780) – (117) Anton Smirnov (Australia, 2508) – dla 16-letniego mistrza międzynarodowego nawet mini mecz z wicemistrzem świata będzie z pewnością ogromnym przeżyciem. Przypomnijmy, że Karjakin jest także obrońcą tytułu w PŚ sprzed dwóch lat.

(17) Radosław Wojtaszek (2739) – (112) Felipe de Cresce El Debs (Brazylia, 2533) – lider polskich szachów zmierzy się ze starszym o 2 lata arcymistrzem z Brazylii. Liczymy na gładkie wygranie meczu w klasyku i awans do II rundy, gdzie czekać będzie zwycięzca meczu (48) Onischuk – (81) Zherebukh.

(36) Jan Krzysztof Duda (2698) – (93) Levan  Pantsulaia (Gruzja, 2593) – młody arcymistrz z Polski jest oczywiście zdecydowanym faworytem. W kolejnej rundzie czeka najprawdopodobniej Ukrainiec Vassily Ivanchuk!

(57) Boris Grachev (Rosja, 2654) – (72) Hrant Melkumyan (Armenia, 2642) – mecz bardzo ciekawy z dwóch powodów: bardzo niska różnica rankingów oraz pozycyjny styl obu graczy. To stwarza realne szanse na dodatkowe emocje w szachach szybkich.

(60) – Hou Yifan (Chiny, 2670) – (69) Kacper Piorun (2644) – wg rankingu mistrz Polski nie jest faworytem, ale z pewnością wszyscy mocno wierzymy w awans Kacpra do kolejnej rundy, gdzie będzie czekał prawdopodobnie Lewon Aronian z Armenii!

Poniże pełna drabinka turnieju:

Typy odnośnie występu Polaków:

Wojtaszek – spokojny awans do III rundy, gdzie czekać będzie pierwszy wymagający rywal – Peter Swidler. Jeżeli naszemu arcymistrzowi uda się go pokonać, w 1/8 finału nasz lider może spotkać się z mistrzem świata, Magnusem Carslenem!

Duda – raczej gładki awans do II rundy, potem trudny mecz z Ivanchukiem, a w ewentualnej III rundzie  były mistrz świata Władimir Kramnik.

Piorun – na pewno nie będzie miał łatwego życia, ale liczymy, że mistrz Polski pokaże wysoką formę i sprawi miłą niespodziankę. Po pokonaniu Chinki czeka go zapewne mecz z Aronianem, a w przypadku awansu do III rundy rywalem Kacpra może być Maxim Matlakov (2728).

 

 

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*